Ile i co piją mieszkancy

Obiegowa opinia o rozpitym Polaku nie do końca znajduje potwierdzenie w badaniach. W Europie jest co najmniej kilka nacji, które do alkoholu mają większą słabość od nas. Najchętniej sięgamy po piwo, trochę rzadziej po trunki na bazie spirytusu. Na trzecim miejscu jest wino. Chociaż w światowych zestawieniach to nie nam należy się miano najbardziej rozpitego narodu, wyraźnie widać, że po alkohol sięgamy znacznie częściej i chętniej niż jeszcze 20 lat temu. Wino najczęściej kobiety, wpadając w ten sposób w pułapkę. Alkohole o niskiej zawartości procentów mają dużo większy potencjał uzależniający. Napój alkoholowy podawany paniom jest, i elegancki, i kolorowy, a smak jest na tyle łagodny, że tego alkoholu nie czuje się takim, jakim on jest naprawdę.

Rośnie płaca, więcej pijemy

Wskaźnikiem dostępności ekonomicznej napojów alkoholowych jest liczba butelek poszczególnych rodzajów napojów alkoholowych, które można kupić za średnie miesięczne wynagrodzenie. Według sprawozdania Polskiej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, w 2014 r. przeciętne miesięczne wynagrodzenie pozwalało na zakup 175 butelek o objętości 0,5 l wódki. Dostępność sklepów z alkoholem w Polsce jest bardzo wysoka. W 2014 r. ważnych było 328 519 zezwoleń na sprzedaż alkoholu. Oznaczało to, że na jeden punkt sprzedaży alkoholu przypadały 273 osoby.

Istotne znaczenie dla poziomu spożycia alkoholu ma jego reklama. O ile w Polsce reklama napojów spirytusowych i wina jest zakazana, o tyle możliwe jest reklamowanie piwa. Produkt ten jest powszechnie reklamowany. Według PARPA czas antenowy poświęcony na reklamy piwa w 2014 r. wyniósł 90 630 minut w telewizjach komercyjnych oraz 25 589 minut w telewizji publicznej.

Według PARPA, ogółem 25 proc. dorosłych Polaków sięga po alkohol co najmniej raz w tygodniu (38 proc. mężczyzn i ponad 10 proc. kobiet).

Najczęściej pijemy napoje alkoholowe w domu (65 proc.), u znajomych, przyjaciół, rodziny (24 proc.) i na świeżym powietrzu (12 proc.). Znacznie rzadziej konsumujemy alkohol w pubach (8 proc.), restauracjach (5 proc.), klubach i dyskotekach (4 proc.). Spożycie alkoholu jest powiązane z poziomem wykształcenia i wiekiem - im wyższy poziom wykształcenia, tym mniejszy udział abstynentów oraz im więcej lat, tym mniej pijących alkohol.

Alkohol przyczyną wielu zgonów

Według Światowej Organizacji Zdrowia, spożywanie alkoholu jest jednym z głównych czynników ryzyka utraty zdrowia populacji. Z używaniem alkoholu wiąże się ponad 200 rodzajów chorób i urazów. Konsumpcja alkoholu przez kobiety w ciąży ma bardzo istotne znaczenie dla ich dzieci w okresie płodowym. Ekspozycja płodu na alkohol niesie bardzo poważne ryzyko wystąpienia zaburzeń psychicznego i fizycznego rozwoju w późniejszym okresie. W minionym roku uczestnicy ruchu pod wpływem alkoholu spowodowali 2295 wypadków, czyli 6,8 proc. ogółu. Wśród nich aż 1686 osób kierowało pojazdami mechanicznymi.

Samorządy mogą ograniczać dostęp

W świetle obecnego prawa dostęp do alkoholu mogą ograniczyć tylko samorządy. Dyrektor PARPA wystosował list do prezydentów i burmistrzów miast w całej Polsce z apelem o bardziej rozsądną politykę wobec alkoholu. - Od tego czasu, jakby na złość, liczba punktów sprzedaży alkoholu znacznie wzrosła wraz ze spożyciem. Złotówka z tzw. korkowego generuje 4 złote strat w gospodarce i społeczeństwie wywołanych problemami alkoholowymi - podaje Krzysztof Brzózka, dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

Biskupi na straży trzeźwości

Zespół ds. Trzeźwości Narodu Episkopatu Polski pod przewodnictwem JE ks. bpa Tadeusza Bronakowskiego jest na etapie organizowania Narodowego Kongresu Trzeźwości, którego celem będzie opracowanie programu zmniejszenia spożycia alkoholu w Polsce i znacznego obniżenia negatywnych skutków pijaństwa. Taki Narodowy Kongres Trzeźwości, w trosce o Polskę, odbył się w 1937 roku z udziałem Rządu RP i Episkopatu Polski. Uchwalone wtedy wytyczne nie mogły być zrealizowane ze względu na przygotowania do konfliktu wojennego, którego ze strony Niemiec realnie się spodziewano. Dzisiaj dojrzał czas aby taki Kongres powtórzyć z oczekiwaniem na przełomowe działania dla trzeźwości polskiego Narodu.

Ile alkoholu sprzedaje się w gminach?

Postanowiliśmy sprawdzić, ile alkoholu sprzedaje się w poszczególnych gminach naszego powiatu. W gm. Brzyska całkowita sprzedaż napojów alkoholowych w 2015 roku wyniosła 2 133 996 zł, w 2016 roku wyniosła 2 169 264 zł. Na niskoprocentowy alkohol oraz piwo mieszkańcy gminy, której szefuje Rafał Papciak, na piwa wydali 1 300 519 zł, na wina 69 909 zł, natomiast na wódkę 763 568 zł. W minionym roku kwoty wydane na alkohole były wyższe: na piwo - 1 318 851 zł, wina - 75 184 zł, natomiast na wódkę wydano 775 228 zł. Na terenie samorządu dębowieckiego zdecydowanie najwięcej pije się piwa. Sięgnęliśmy po statystyki z ostatnich dwóch lat.

- W roku 2015 sprzedano piwa na kwotę 2 097 088 zł, wina za 77 666 , natomiast wódki za 1 582 428 zł. W minionym roku było to odpowiednio: piwo - 2 096 088 zł, wino - 271 271, wódka - 1 666 850 zł - poinformował nas Zbigniew Staniszewski, wójt gminy Dębowiec.

Miasto dokładnych statystyk nie podaje

Władze Jasła nie podały nam dokładnych wyliczeń, co do ilości sprzedanych piw, win i wódek. - Urząd Miasta w Jaśle nie posiada szczegółowej kwoty na poszczególnych rodzaje alkoholu. Program wylicza kwoty na podstawie składanych oświadczeń w styczniu. Tymczasem w ciągu roku wydawane są nowe zezwolenia lub rezygnacje z korzystania z zezwoleń i dlatego te wartości są płynne - poinformowała Agata Koba, rzecznik UM Jasło. Otrzymaliśmy jedynie ogólną kwotę za rok 2015 sprzedaż alkoholu była na kwotę 952 903 zł natomiast, w 2016 r. - 980 929 zł.

Z gminy Kołaczyce informacja napłynęła od Stanisława Madeja. W roku 2015 mieszkańcy gminy, którą rządzi Małgorzata Salacha, kupili piwo na kwotę
2 599 532 zł, wina za 328 771 zł, natomiast na wódkę wydali 2 003 439 zł. W roku 2016 było to : na piwo - 2 609 142 zł, wino - 316 164 zł, wódka - 2 123 622 zł.

Najmniej alkoholu spośród wszystkich gmin powiatu spożywą mieszkańcy Krempnej i okolic. Ogółem sprzedaż alkoholu nie przekracza tam rocznie 900 tysięcy złotych. Łącznie w 2015 roku mieszkańcy na alkohol wydali 837 229 zł (piwa - 459 744 zł, wina- 76 086 zł, wódki - 301 399 zł), jeszcze mniej w roku poprzednim - 759 264 zł.

rok 2015 (piwa - 427 572 zł, wina - 57 822 zł, wódki - 273 869 zł).

W Nowym Żmigrodzie chętnie piją piwo

Pełnej informacji udzielił nam też wójt Nowego Żmigrodu - Grzegorz Bara. W sporych rozmiarów gminie sprzedano alkohol na kwoty - w 2015 roku 5 074 446 zł, natomiast w 2016 r. - 5 489 821 zł. Mieszkańcy najczęściej wybierają piwo. W 2015 roku wypili go za 2 435 450 zł. Zdecydowanie rzadziej wino - 475 761 zł. Na drugim miejscu plasują się alkohole powyżej 18 proc. W 2015 roku zarobek sklepów z terenu gminy na sprzedaży wódki wyniósł 2 163 235 zł. W poprzednim roku kwota sprzedanych alkoholi była o ok. 400 tys. większa. Piwa sprzedano za 2 726 961 zł, wina za428 392 zł, a na wódkę wydano 2 334 468 zł.

Szybko na nasze pytanie odpowiedział sekretarz gminy Osiek Jasielski Piotr Rostek. W gminie rządzonej przez Mariusza Pykosza, w porównaniu z Nowym Żmigrodem nie pije się dużo. Łącznie w 2015 r. na alkohol wydano 1 607 362 zł, natomiast w ubiegłym, 2016 roku mniej, bo 1 209 593 zł. Jak w większości samorządów króluje piwo - w 2015 r. sprzedano je za 878 773 zł, w 2016 r. - 682 497 zł. Na drugim miejscu mieszkańcy Osieka Jasielskiego i okolic sięgają po wódkę - w 2015 roku 577 791 zł, w 2016 r. 319 266 zł. Najmniej kupuje się wino - w 2015 r. - 150 797 zł, w 2016 - 77 210 zł.

Dane dotyczące sprzedaży alkoholu otrzymaliśmy także od wójta gminy Skołyszyn. Tam, w 2015 roku, piwa kupiono za 2 616 311 zł, wina za 284 385 zł, natomiast wpływy przedsiębiorców z terenu gminy w 2015 roku ze sprzedaży wódki wyniosły 2 005 888 zł. Rok później kwoty były już wyższe. Dochody ze sprzedaży piwa wyniosły 2 854 380 zł, wina - 285 554 zł, wódki - 2 136 447 zł.

Dwie gminy z naszego powiatu nie udostępniły informacji o sprzedaży alkoholu. Z gminy Tarnowiec do dnia zamknięcia tego numeru nie doczekaliśmy się odpowiedzi. Natomiast od sekretarz gminy Jasło otrzymaliśmy odpowiedź, że informacje, o które prosiliśmy, mogą zostać podane tylko wtedy, gdy... zostanie wskazany istotny interes publiczny.