Wbrew nazwie, ptaki nie posiadają jeszcze charakterystycznego różowego ubarwienia — szarawy dziób, nogi oraz białawe pióra są oznaką młodego wieku nowych podopiecznych zoo.
Wszystkie bowiem pojawiły się na świecie w 2011 oraz w 2012 roku i, co istotne, pochodzą z naturalnych lęgów, co oznacza, że jaja wysiadywane były przez rodziców, a pisklęta odchowały się bez udziału opiekunów.
Pomimo nie najlepszych warunków pogodowych wydłużających podróż, wszystkie flamingi dobrze zniosły transport i są w świetnej kondycji.
Aktualnie oglądać je można w „domku flamingów” wraz z naszymi osobnikami, które przyjęły swoich nowych towarzyszy z "otwartymi skrzydłami".
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?