Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fatum, klątwa czy pech: najważniejsza droga w Chorzowie doczeka się naprawy?

Łukasz Respondek
fot. Łukasz Respondek.
To jakieś fatum. Przygotowania do remontu estakady trwają dłużej niż jej budowa. I czego by nie mówić o PRL-u, to wówczas nie było ceregieli: zamiast przetargu, wystarczyła jedna decyzja. Teraz są kolejne opóźnienia w wyłonieniu wykonawcy. Powód: niekorzystna dla Chorzowa decyzja Krajowej Izby Odwoławczej.

Estakadę budowano w latach 1977-79. Trasa, otwarta w przededniu święta 22 lipca 1979, zaliczana była do najruchliwszych w kraju. Był to fragment tranzytowej drogi E-22a, od granicy w Medyce przez Kraków, Katowice i Wrocław aż do zachodniej granicy. Dziś tę rolę pełni A4.

Drogę oddano do użytku dwa lata przed terminem, m.in. dzięki tzw. czynom społecznym. Po raz pierwszy w Polsce do budowy wiaduktów zastosowano system stropobetonów, gwarantujących większą wytrzymałość konstrukcji. Po 32 latach jednak i ta konstrukcja wymaga remontu. Trzeba przebudować... niecały kilometr drogi. Ekspertyzy przeprowadzono w 2002 i 2004 r. Wniosek o dofinansowanie z funduszy unijnych przygotowano w 2008. Wykonawcę miasto próbuje wyłonić od kwietnia 2010. Były trzy przetargi, ale oferty były za drogie. W ostatnim przetargu udało się już wybrać tanią firmę, ale KIO uznała, że trzeba wykluczyć najkorzystniejszą ofertę. - Jeden z dokumentów w tej ofercie jest nieprawdziwy. To, czy został zamieszczony w niej świadomie czy nie, nie ma znaczenia - wyjaśnia Piotr Wojtala, dyrektor MZUiM. Miasto wybrało wartą 37 mln zł ofertę Przedsiębiorstwa Drogowego Zbigniewa Ziajki z Wrocławia. Odwołanie złożyła firma IMB Podbeskidzie, która przedstawiła ofertę o 280 tys. droższą.

0,9 km długości ma odcinek estakady, który powinien zostać wyremontowany do czerwca 2013 roku
37 mln zł wynosiła oferta firmy, którą miasto wybrało w ostatnim przetargu. Druga w kolejności oferta jest o 280 tysięcy złotych droższa


Wybór najtańszej oferty to wielki absurd
Rozmowa z prof. Kazimierzem Kłoskiem, specjalistą od transportu z Politechniki Śląskiej

Dlaczego tak długo trwają przygotowania do remontu?
To typowy przerost formy nad treścią. Ustawodawca pozakładał wnyki, w które teraz wpadamy. Jednak największym absurdem jest tutaj wybór najniższej oferty. To prowadzi do obniżenia jakości i standardów. Na Zachodzie są one odrzucane na samym początku. Nie ma się więc co dziwić, że tam drogi wytrzymują dwukrotnie większe mrozy.

Kiedy będzie lepiej?
Pracowałem na budowie w czasach PRL. Lepiej to już było. Obecnie jesteśmy na etapie bzdurnego klinczu. Estakada była właśnie wtedy budowana. Beton i stal koroduje i obecnie wiaduktowi grozi katastrofa budowlana, ale wygrywają procedury.

Pamięta pan podobne przypadki?
Jest ich sporo, a jednym z nich była budowa szybkich linii tramwajowych na trasach tramwajów 6 i 41. Sprawa utknęła w sądach, połączenie powstało, ale jest pseudoszybkie. Not. RES

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto