Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Emocjonujące derby

Tomasz Kuczyński
mikołaj suchan
"Niebieskie" zremisowały w Bielszowicach 27:27 (15:11), a na trenerską emeryturę przeszedł Ludwik Biegasik, który kiedyś prowadził m.in. Ruch

Derby na rozpoczęcie sezonu w ekstraklasie piłkarek ręcznych trzymały w napięciu do ostatnich sekund kibiców, którzy szczelnie wypełnili trybuny hali w Bielszowicach. Skończyło się remisem, ocenionym przez zawodniczki obu drużyn jako wynik sprawiedliwy.

Choć w stronę kobiet kobiet nie wypada adresować wulgarnych epitetów, piłkarki Ruchu parę razy usłyszały niewybredne hasła na temat swego klubu z ust... bielszowickich fanów Górnika Zabrze. Grupka miłośników futbolu szybko jednak znudziła się szczypiorniakiem i potem górą byli już prawdziwi kibice piłki ręcznej.
Na trybunach zasiadł m.in. zasłużony trener, 77-letni Ludwik Biegasik, który przeszedł na sportową emeryturę, a w sobotę otrzymał w podzięce bukiety kwiatów. Nestor szkoleniowców dyskretnie ocierał łzy wzruszenia, aby następnie, wraz z innymi kibicami, w emocjach oglądać grę. Momentem przełomowym pierwszej części były dwie fantastyczne interwencje bramkarki Ruchu Krystyny Wasiuk, która obroniła rzut karny Agaty Cebuli i nie dała się też pokonać przy dobitce. Ze stanu 11:9 dla Zgody, zrobiło się 11:16 na początku drugiej części, a potem 12:18. W przerwie meczu prezydent Rudy Śląskiej Andrzej Stania nie dał gospodyniom od razu pójść do szatni, bo miał im do wręczenia stypendia. Taka motywacja chyba podziałała, bo Zgoda odrobiła straty. W nerwowej końcówce Marlena Lesik z Ruchu dorobiła się czerwonej kartki, a Anna Pawlik po zderzeniu z Małgorzatą Krzymińską musiała zejść z boiska. - Mam rozciętą skórę na głowie, bo nadziałam się na jej... ząb, chyba "jedynkę" - mówiła najskuteczniejsza zawodniczka "Niebieskich".

Remis dla gości uratowała Wasiuk, świetnie broniąc rzut Marzeny Paszowskiej. - Zawsze ciężko nam się grało na Zgodzie, więc cieszymy się z punktu. Nawet gdy prowadziłyśmy do przerwy, czułam, że jeszcze nic nie jest przesądzone, bo to przecież derby - mówiła bramkarka Ruchu. - To już mój dziewiętnasty sezon w lidze. Może pora kończyć? - pytała z przekorą po meczu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto