Dzikie psy w Maciejkowicach: Zwierzęta, w opinii mieszkańców, były agresywne i niemalże terroryzowały spacerowiczów (Żabie Doły i Dolina Górnika to miejsce chętnie odwiedzane przez chorzowian).
- Ludzie informowali na o próbach pogryzień. Aktywność stada była tak duża, że mieszkańcy w ostatnim czasie rezygnowali ze spacerów w tej okolicy – podkreśla Adam Płonka z chorzowskiej Straży Miejskiej.
Dzikie psy w Maciejkowicach terroryzowały mieszkańców dzielnicy
Jak przyznają chorzowscy strażnicy wyłapanie psów nie było łatwe, z uwagi na rozległy i gęsto porośnięty teren. W dodatku zwierzęta urodziły się już w warunkach dzikich. Psy wyłapano przy użyciu chwytaków i specjalnych siatek. Wcześniej zwierzętom podano środki uspokajające. Całe stado trafiło do chorzowskiego schroniska.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?