Do zdarzenia doszło na ulicy 3 Maja. Dwóch młodych mężczyzn podeszło do stojącego na przystanku tramwajowym 39-latka i zaczepiło go. Po krótkiej wymianie zdań, nastolatkowie zaczęli bić mężczyznę. Już po kilku uderzeniach w twarz złamali mu nos. Kiedy na miejscu zjawili się funkcjonariusze wydziału wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Chorzowie młodzi bandyci uciekli.
Na szczęście pościg nie trwał długo. Pierwszy, po krótkim pościgu, zatrzymany został 15-latek. Jego 17-letni kompan wpadł w ręce policjantów kilkadziesiąt minut później.
Obaj młodzi bandyci zostali przebadani na obecność alkoholu w organizmie. Jak się okazało, badanie - w obu przypadkach - dało wynik około jednego promila.
Teraz młodszym, 15-letnim sprawcą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich. 17-latek znalazł się w dużo gorszej sytuacji - grozi mu bowiem kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
