Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

DTŚ w Chorzowie: Remont? Tylko łatanie dziur

Martyna Dyszka
DTŚ w Chorzowie nadaje się do generalnego remontu od zaraz. Niestety, miasta na to nie stać. Dlatego w tym roku drogowcy załatają tylko dziury - pisze Martyna Dyszka.

Nie mamy zbyt dobrych informacji dla kierowców, którzy jeżdżą odcinkiem DTŚ w Chorzowie. Urzędnicy bowiem nie przewidują generalnego remontu trasy, a jedynie łatanie dziur. Powodem są, jak zwykle, ograniczenia finansowe miasta.

- W tym roku najprawdopodobniej będzie to utrzymanie bieżące tylko w tym zakresie najbardziej wskazującym na konieczność wykonania. Czyli wymiana większych powierzchni nawierzchni - wyjaśnia Piotr Wojtala, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie.

DTŚ w Chorzowie: Co z "progami zwalniającymi"?

Nie wiadomo też jeszcze, czy dwa "garby" na chorzowskim odcinku DTŚ (tuż za Auchan w kierunku Świętochłowic, nazywane złośliwie programi zwalniającymi) zostaną zlikwidowane w tym roku.

- Na razie nie znamy przyczyny. Obserwujemy "wypiętrzenia" i będziemy chcieli je usunąć - mówi Wojtala.

Takie zniekształcenia mają zazwyczaj związek ze szkodami górniczymi. Ale ta przyczyna musi się potwierdzić, by zlikwidować "garby".

- Proszę się nie obawiać, nie dopuścimy do stanu zagrożenia. Codziennie monitorujemy stan chorzowskich dróg, interweniujemy natychmiast, jeśli jest stan zagrożenia - uspokaja dyrektor MZUiM.

Odcinek DTŚ w Chorzowie jest jednym z najstarszych. Największy remont był przeprowadzony trzy lata temu. Wymieniono około 6 tys. m kw. najbardziej zniszczonej nawierzchni na trzech pasach ruchu w kierunku Katowic od salonu Toyoty do granicy z Katowicami.

- Kosztowało to ponad 530 tys. zł - mówi Wojtala. Natomiast ostatni raz nasza DTŚ była remontowana w ubiegłym roku na przełomie października i listopada. Wymieniono nawierzchnię na odcinku 200 m.

DTŚ w Chorzowie: Będą tablice informacyjne

Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie szykuje się teraz do odcinkowego systemu sterowania ruchem. To znaczy, że na DTŚ w Chorzowie będzie więcej tablic informujących kierowców m.in. o pogodzie, temperaturze, opadach.

- Ostrzegamy kierowców, gdy jest ślisko lub na drodze jest gołoledź. Informujemy też o wypadkach i remontach na trasie - wymienia Wojtala.

Na razie na chorzowskim odcinku jest jedna tablica, która przekazuje komunikaty o warunkach na drodze. Takie tablice mają być w sumie cztery: dwie w kierunku Katowic i dwie w kierunku Świętochłowic.

- Będziemy też ostrzegać kierowców, którzy będą jechać w stronę Katowic, o zamkniętym tunelu - dodaje.

Nowe tablice mają zostać zainstalowane jeszcze w tym roku, bowiem w przyszłym tygodniu ma być rozstrzygnięty przetarg w tej sprawie. Miasto otrzyma 85 proc. dofinansowania z Unii Europejskiej na nowe tablice, reszta to wkład własny Chorzowa.

DTŚ w Chorzowie: Mamy kamery

Nie wszyscy też wiedzą, że na chorzowskim odcinku DTŚ zamontowane są trzy kamery. Obraz z kamer można oglądać na żywo przez stronę internetową MZUiM. Jedna kamera jest obrotowa, dwie stałe.

Przypomnijmy, że już od 1 listopada Chorzów, Świętochłowice, Ruda Śląska i Zabrze będą mieć wspólną firmę, która zajmie się utrzymaniem DTŚ we wszystkich czterech miastach. Chodzi o to, by był m.in. jeden standard odśnieżania tej trasy na prawie całej jej długości. Prawie, bo Katowice nie podpisały porozumienia w tej sprawie. Nie wiadomo też, co zrobią w przyszłości Gliwice.

Katowiccy urzędnicy twierdzą, że wspólne utrzymanie DTŚ będzie miało gorszy standard niż ten, który jest w Katowicach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto