Nie mamy zbyt dobrych informacji dla kierowców, którzy jeżdżą odcinkiem DTŚ w Chorzowie. Urzędnicy bowiem nie przewidują generalnego remontu trasy, a jedynie łatanie dziur. Powodem są, jak zwykle, ograniczenia finansowe miasta.
- W tym roku najprawdopodobniej będzie to utrzymanie bieżące tylko w tym zakresie najbardziej wskazującym na konieczność wykonania. Czyli wymiana większych powierzchni nawierzchni - wyjaśnia Piotr Wojtala, dyrektor Miejskiego Zarządu Ulic i Mostów w Chorzowie.
DTŚ w Chorzowie: Co z "progami zwalniającymi"?
Nie wiadomo też jeszcze, czy dwa "garby" na chorzowskim odcinku DTŚ (tuż za Auchan w kierunku Świętochłowic, nazywane złośliwie programi zwalniającymi) zostaną zlikwidowane w tym roku.
- Na razie nie znamy przyczyny. Obserwujemy "wypiętrzenia" i będziemy chcieli je usunąć - mówi Wojtala.
Takie zniekształcenia mają zazwyczaj związek ze szkodami górniczymi. Ale ta przyczyna musi się potwierdzić, by zlikwidować "garby".
- Proszę się nie obawiać, nie dopuścimy do stanu zagrożenia. Codziennie monitorujemy stan chorzowskich dróg, interweniujemy natychmiast, jeśli jest stan zagrożenia - uspokaja dyrektor MZUiM.
Odcinek DTŚ w Chorzowie jest jednym z najstarszych. Największy remont był przeprowadzony trzy lata temu. Wymieniono około 6 tys. m kw. najbardziej zniszczonej nawierzchni na trzech pasach ruchu w kierunku Katowic od salonu Toyoty do granicy z Katowicami.
- Kosztowało to ponad 530 tys. zł - mówi Wojtala. Natomiast ostatni raz nasza DTŚ była remontowana w ubiegłym roku na przełomie października i listopada. Wymieniono nawierzchnię na odcinku 200 m.
DTŚ w Chorzowie: Będą tablice informacyjne
Miejski Zarząd Ulic i Mostów w Chorzowie szykuje się teraz do odcinkowego systemu sterowania ruchem. To znaczy, że na DTŚ w Chorzowie będzie więcej tablic informujących kierowców m.in. o pogodzie, temperaturze, opadach.
- Ostrzegamy kierowców, gdy jest ślisko lub na drodze jest gołoledź. Informujemy też o wypadkach i remontach na trasie - wymienia Wojtala.
Na razie na chorzowskim odcinku jest jedna tablica, która przekazuje komunikaty o warunkach na drodze. Takie tablice mają być w sumie cztery: dwie w kierunku Katowic i dwie w kierunku Świętochłowic.
- Będziemy też ostrzegać kierowców, którzy będą jechać w stronę Katowic, o zamkniętym tunelu - dodaje.
Nowe tablice mają zostać zainstalowane jeszcze w tym roku, bowiem w przyszłym tygodniu ma być rozstrzygnięty przetarg w tej sprawie. Miasto otrzyma 85 proc. dofinansowania z Unii Europejskiej na nowe tablice, reszta to wkład własny Chorzowa.
DTŚ w Chorzowie: Mamy kamery
Nie wszyscy też wiedzą, że na chorzowskim odcinku DTŚ zamontowane są trzy kamery. Obraz z kamer można oglądać na żywo przez stronę internetową MZUiM. Jedna kamera jest obrotowa, dwie stałe.
Przypomnijmy, że już od 1 listopada Chorzów, Świętochłowice, Ruda Śląska i Zabrze będą mieć wspólną firmę, która zajmie się utrzymaniem DTŚ we wszystkich czterech miastach. Chodzi o to, by był m.in. jeden standard odśnieżania tej trasy na prawie całej jej długości. Prawie, bo Katowice nie podpisały porozumienia w tej sprawie. Nie wiadomo też, co zrobią w przyszłości Gliwice.
Katowiccy urzędnicy twierdzą, że wspólne utrzymanie DTŚ będzie miało gorszy standard niż ten, który jest w Katowicach.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?