Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dlaczego na rynku w Chorzowie jest tak brudno? ZDJĘCIA

Olga Krzyżyk
Olga Krzyżyk
Chorzowski rynek nie jest zbyt czysty...
Chorzowski rynek nie jest zbyt czysty... Maria Olecha-Lisiecka
Dlaczego na rynku w Chorzowie jest tak brudno? Chorzowianie od czerwca 2019 roku mogą cieszyć się z nowego rynku. Rynek ożył, mieszkańcy przychodzili wypoczywać pod palmy czy spotkać się w księgarnio-kawiarni Dopełniacz lub restauracji Cho Cho. Niestety obecnie ten ostatni lokal jest zamknięty i nie ma jeszcze następnego najemcy. Co gorsza, sam rynek, nie prezentuje się najlepiej. Płyta rynku jest zwyczajnie brudna. To samo można powiedzieć o betonowych siedziskach. Z pewnością nie jest łatwo utrzymać czystość na rynku, ale nowy rynek jest wizytówką miasta. Niezbyt czystą wizytówką...

Na rynek w Chorzowie wróciło życie. Tylko dlaczego jest tu tak brudno?

Chorzowski rynek od wakacji tętnił życiem. Mieszkańcy chodzili do restauracji Cho Cho i przychodzili na spotkania autorskie organizowane w księgarnio-kawiarni Dopełniacz. Na samej płycie rynku nie brakowało też licznych wydarzeń, od kina plenerowego, przez treningi sztuk walki, zajęcia zumby czy koncerty i spektakle oraz wieczorny market. W grudniu z kolei na płycie rynku stanęły drewniane domki z różnorodną ofertą ozdób świątecznych. To był pierwszy Chorzowski Jarmark Bożonarodzeniowy.

Nowy rynek w Chorzowie to bez wątpienia wizytówka miasta. Niestety niezbyt czysta wizytówka. Betonowe siedziska są poplamione i porysowane. W niektórych miejscach są też brzydkie napisy, a przypomnijmy, że siedziska pokryte są powłoką antygraffiti. Pełno na nich też piasku. Nie zachęcają do tego, by na nich usiąść. Sama płyta rynku też nie prezentuje się najlepiej. Plamy, brud i puste butelki po alkoholu przy siedziskach... w galerii, na zdjęciach, można zobaczyć, jak wyglądał na początku tego roku, chorzowski rynek.

Chorzowski rynek dwa miesiące od otwarcia

Chorzowski rynek dwa miesiące po otwarciu. Jak teraz wygląda...

- Urząd Miasta dokłada starań, aby utrzymać w czystości rynek, jednak nadal spotyka się aktami wandalizmu bądź zwykła nieroztropnością części mieszkańców. Miasto co roku wydaje więcej na sprzątanie, a samo utrzymanie czystości na rynku kosztuje 300 tysięcy złotych - zapewnia Kamil Nowak, rzecznik Urzędu Miasta w Chorzowie.

Utrzymanie czystości na chorzowskim rynku

Za letnie i zimowe utrzymanie czystości rynku odpowiada firma "Civitatis". Jej zakres obowiązków obejmuje bieżące utrzymanie czystości,a w tym m.in.: usuwanie śmieci, opróżnianie koszy oraz czyszczenie betonowych donic, blaszanych siedzisk.

- Aby zapobiec malowaniu po betonowych ławach (co zdarzało się w wakacje), pokryliśmy je powłoką "antygraffiti". Zgodnie z życzeniami mieszkańców, tuż po otwarciu rynku dołożyliśmy kolejne kosze na śmieci - mówi Kamil Nowak.

Chorzowski rynek nie jest zbyt czysty...

Dlaczego na rynku w Chorzowie jest tak brudno? ZDJĘCIA

- Codziennie czyszczona (zamiatarką i ręcznie) jest nawierzchnia, a w przypadku występowania śniegu, jest ona też odśnieżana. Wciąż staramy się korygować działania związane z utrzymaniem czystości rynku. Wiemy już, że w przyszłości przy podpisywaniu umów będziemy musieli wprowadzić dodatkowe wymagania co do sprzętu czyszczącego i częstotliwości wykonywania poszczególnych zadań - podkreśla rzecznik chorzowskiego Urzędu Miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto