Miała być to jedna z pierwszych decyzji zarządu, w skład którego wchodzi m.in. reprezentant Ruchu Autonomii Śląska. Na razie jednak doszło tylko do spotkania z projektantem obiektu.
Sprawa kolorów nowych krzeseł zantagonizowała społeczeństwo podczas poprzedniej kadencji samorządu. Urząd Marszałkowski lansował wówczas model stadionu z krzesełkami w kolorach białym i czerwonym. Lokalni śląscy działacze domagali się natomiast utrzymania stadionu w żółto-niebieskich barwach Śląska.
Za takim rozwiązaniem opowiadają się największe piłkarskie sławy, które miały przyjemność i zaszczyt grać na Śląskim. Wśród nich jest Stanisław Oślizło z Górnika Zabrze i legenda Ruchu Chorzów Gerard Cieślik.
- To oczywiste, że stadion powinien być w barwach Górnego Śląska, czyli żółto-niebieski, bo jest nasz, a nie warszawski. Nie dostaliśmy meczu na EURO 2012, to dlaczego mamy się im kłaniać? Pokażmy, że jesteśmy dumni ze swojego regionu - powiedział Gerard Cieślik.
Szeroko zakrojoną akcję na rzecz poparcia barw żółto-niebieskich zorganizował Ruch Autonomii Śląska. Petycję RAŚ do władz województwa podpisało grubo ponad 7 tys. osób.
- No tak, a wydawało się nam, że jak Gorzelik będzie w zarządzie, to ruszy tą niewydolną administracje. Niestety nic takiego się nie stało. Szkoda, żal. Pierwsza wtopa Gorzelika? Chyba tak. Rozbudzone nadzieje? Z pewnością tak - komentuje Pan Henryk, internauta na stronie dziennikzachodni.pl.
JAKIE BARWY POWINNY MIEĆ WEDŁUG WAS KRZESEŁKA NA STADIONIE ŚLĄSKIM?
CZYTAJ WIĘCEJ:
Przebudowa Stadionu Śląskiego na półmetku [ZDJĘCIA]
Przebudowa Stadionu Śląskiego na półmetku [WIDEO]
Trwa plebiscyt Dziennika Zachodniego na najlepszego piłkarza, odkrycie oraz trenera 2010 roku. Oddaj swój głos!
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?