Zespoły II grupy katowickiej ligi okręgowej rozegrały kolejną rundę spotkań.
W Chorzowie rezerwy Ruchu podejmowały bytomski Rozbark. Mecz toczył się w bardzo trudnych warunkach, na błotnistym boisku - na takim terenie lepiej radzili sobie goście. Wprawdzie przewagę w polu mieli chorzowianie, ale niewiele z tego wynikało.
- Najczystszym człowiekem na boisku był bramkarz Rozbarku: to najlepiej świadczy o tym, że nie stwarzaliśmy zagrożenia - stwierdził Krzysztof Brzenk, kierownik chorzowskiego zespołu.
Bytomianie rozstrzygnęli losy meczu w 4 minuty (gole w 51 i 55 min.). Najpierw Zuber wykorzystał sytuację "jeden na jeden" z Jurjewem, potem rzut karny (nieudany wślizg Hucza) na gola zamienił Mendocha.
- W tak trudnych warunkach sędziowie, panowie Markiewicz, Maroń i Wadowski, spisywali się bardzo dobrze, nie popełniając ani jednego błędu. To dzięki nim nie było kontuzji - zaznaczył Krzysztof Brzenk.
W najbliższej kolejce "niebiescy" pauzują. Ostatni mecz rundy chorzowianie rozegrają w Siemianowicach Śl., z MKS.
- Podobno bukmacherzy będą teraz bardzo nisko obstawiać nasze wyniki 1:1 - zażartował Jan Komander. Szkoleniowiec MKS Siemianowice Śl. w ten sposób skomentował czwarty już z rzędu wynik 1:1 swojego zespołu.
Tym razem siemianowiczanie podejmowali rezerwy Garbarni Szczakowianki Jaworzno i przegrywali do przerwy 0:1. Na dodatek już w 18 minucie boisko musiał opuścić kontuzjowany lider zespołu - Razakowski, który naderwał miesień czworogłowy. Nie wiadomo jednak jeszcze, ile będzie musiał pauzować.
W II połowie zdecydowaną przewagę mieli gospodarze, którzy dążyli do strzelenia wyrównującej bramki. Punkt dał MKS rezerwowy Dudek, który po indywidualnej akcji i ograniu bramkarza przyjezdnych trafił do siatki. Siemianowiczanie mogli nawet wygrać, jednak po uderzeniu z 25 metrów M. Białasa piłka trafiła w poprzeczkę.
- Skąd te remisy? Zawodnicy wykazują niepełne zaangażowanie. Pokazują na co ich stać, dopiero kiedy wynik jest niekorzystny. Wtedy nie tylko doprowadzają do remisu, ale nawet mają okazje na kolejne bramki - stwierdził Jan Komander.
Dodajmy, że w najbliższej kolejce piłkarzy MKS czeka bardzo trudne zadanie - siemianowiczanie wyjeżdżają bowiem do Kromołowa na mecz z liderem II grupy katowickiej ligi okręgowej - Źródłem.
RUCH II CHORZÓW - ROZBARK BYTOM 0:2 (0:0)
RUCH II: Jurjew - Hucz, Balul, Koegler, Skoczylas, Krajanowski, Szwierczyński, Kurzaczek, Wolny, Suker (46. Juszczyk), Tokarski.
MKS SIEMIANOWICE ŚL. - GARBARNIA SZCZAKOWIANKA II JAWORZNO 1:1 (0:1)
Bramka dla siemianowiczan: Dudek (54.)
MKS: Płoskonka - Kuczek, Zając, Bartoszek, W. Białas, Pękala (88. Kurzeja), Wanot, Razakowski (18. Dudek), Drzewiecki, Odyga (60. Lichacz). M. Białas.
Pierwszy trening kadry Michała Probierza przed EURO 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?