Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cześć - powiedział Pająk

Michał Tabaka
Były zarządca komisaryczny WPKiW najprawdopodobniej wróci do Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tychach. MAGDALENA CHAŁUPKA
Były zarządca komisaryczny WPKiW najprawdopodobniej wróci do Rejonowego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Tychach. MAGDALENA CHAŁUPKA
Jeszcze nie tak dawno roiło się aż od plotek, że Krzysztof Pająk - prezes Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku - ma już dosyć proszenia się o pieniądze niezbędne na utrzymanie spółki i poda się do dymisji.

Jeszcze nie tak dawno roiło się aż od plotek, że Krzysztof Pająk - prezes Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku - ma już dosyć proszenia się o pieniądze niezbędne na utrzymanie spółki i poda się do dymisji. Sam zainteresowany jednak daleki był od takich spekulacji.

- Jeszcze nie wiem, co zrobię. Sytuacja nie jest najlepsza. W kasie parku są pieniądze na wypłaty pracowników tylko do końca roku - ostrzegał tuż przed zebraniem Rady Nadzorczej WPKiW.

Podczas posiedzenia pięcioosobowego gremium nie było nawet punktu dotyczącego dymisji Pająka. Prezes został jedynie zobligowany przez radę do opracowania programu rozwoju spółki na najbliższy czas, co oznaczało wskazanie przynajmniej propozycji źródeł finansowania. Mimo że Pająk miał już w tym względzie doświadczenia i wiedział, że wszystkie źródła należą raczej do wyschniętych - wyzwanie przyjął.

Obiecał przy tym, że ponownie będzie prowadził rozmowy zarówno z władzami województwa, jak też miast graniczących z parkiem, czyli Chorzowem, Siemianowicami Śląskimi i Katowicami w sprawie częściowego wykupu akcji parkowej spółki, co pomogłoby w prowadzeniu firmy.

Wszystko wskazuje na to, że nic z tych planów nie wyszło i Pająk nie potrafił najprawdopodobniej utworzyć owego planu gospodarczego. Dlatego też przedstawił radzie swoją dymisję, która została przyjęta. Z tego też względu obecnym - tymczasowym - prezesem WPKiW został członek Rady Nadzorczej, Stanisław Ożóg, który pochodzi z Krakowa. Można więc mieć nadzieję, że człowiek z grodu Kraka będzie miał jakąś receptę na uratowanie "płuc Śląska", czy jednak na tyle dobrze zna ten teren - czas pokaże. A jest go dosyć mało. Na dniach bowiem ma zostać rozpisany konkurs na nowego prezesa. Znawcy tematu twierdzą jednak, że nie będzie to takie łatwe znaleźć następcę Pająka. Kto chciałby kierować tonącym statkiem?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto