Wynik 6:5 oznaczał, że do półfinału PP awansowali piłkarze Novej, którzy mieli trzybramkową zaliczkę z pierwszego spotkania. W tym sezonie Clearex nie wygra więc już nic, co jednak nie oznacza, że w klubie nie będzie się działo nic interesującego. Wręcz przeciwnie.
Jak wyglądał opóźniony o kwadrans (na czas nie dojechali sędziowie) mecz rewanżowy ćwierćfinału Pucharu Polski? Chorzowianie przeważali w I połowie i mieli mnóstwo okazji do strzelania bramki. Przez niemal pół godziny nie potrafili jednak pokonać golkipera Novej, choć strzelali z bliska. Michał Słonina trafił w poprzeczkę, ale bramka padła niespełna 30 sekund przed końcem I połowy - piłka po uderzeniu Andrzeja Szłapy z niemal linii końcowej jakoś znalazła drogę do siatki.
W II połowie katowiczanie wyrównali, ale dwa kolejne gole strzelili gospodarze i zrobiło się 3:1 - by odrobić straty z pierwszego spotkania trzeba było strzelić jeszcze jedną bramkę. Tymczasem przyjezdni wycofali bramkarza i grając z "lotnym" golkiperem doprowadzili do stanu 3:3. Trafienia Dawida Hajnca i Piotra Słoniny dały ponownie prowadzenie chorzowianom, którzy w 33 minucie również wycofali bramkarza. Były szanse na kolejne bramki - Andrzej Szłapa i Michał Słonina nie potrafili jednak skierować piłki do siatki. W efekcie katowiczanie znów odrobili straty. Do końca meczu trwała wymiana ciosów, z której zwycięsko - mimo porażki - wyszli goście, bo to właśnie oni awansowali do półfinału Pucharu Polski, gdzie zmierzą się z zespołem rozgrywek środowiskowych - Moto 46 Szczecin.
Tymczasem w chorzowskim klubie nadchodzi rewolucja. Nieoficjalnie wiadomo, że po spotkaniu z zarządem wszyscy zawodnicy podpisali pisma o wcześniejsze rozwiązanie umowy! Być może kilku z tych piłkarzy pozostanie w Cleareksie, jednak dopiero po renegocjowaniu kontraktów. Wszystko wskazuje więc na to, że do nowego sezonu chorzowski zespół przystąpi w zupełnie zmienionym składzie. Rozmowy z nowymi zawodnikami trwają, a ich nazwiska mogą być znane już w przyszłym tygodniu.
CLEAREX CHORZÓW - FC NOVA KATOWICE 6:5 (1:0)
Pierwszy mecz 4:1 dla Novej i awans katowiczan. Bramki: Andrzej Szłapa (20, 28), Michał Włodarek (24), Dawid Hajnc (32), Piotr Słonina (35), Patryk Piasecki (39) - dla Cleareksu, Mateusz Pawlak (24), Witalij Gawrylenko (29), Błażej Korczyński (30), Rafał Jarzmik (38), Oleksandr Szamotil (40) - dla Novej.
CLEAREX: Waszka - Szłapa, P. Słonina, M. Słonina, Włodarek - Salisz, Borowski, Grecz, Piasecki oraz Wojciechowski, Hajnc, Łuszczek.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
