Na świecie nie ma drugiej takiej pary. Hamba i Hipolit są w świetnej kondycji, osiem lat temu urodziło im się ostatnie dziecko. - Poznali się w Chorzowie, on przyjechał z Holandii, ona z Niemiec. Czas pokazał, że są stworzeni dla siebie - opowiada Jolanta Kopiec, dyrektor ogrodu zoologicznego. Szybko też posypały się małe hipcie, zdrowe i ładne. Dzisiaj są w ogrodach na całym świecie.
- Było ich już za wiele, więc parę oddzielono. Ale przechytrzyli wszystkich i Hamba znowu była w ciąży. Ach, ta miłość - uśmiecha się Alina Kłosek, opiekunka zwierząt. Hipolit i Hamba mają też swoje charakterki.
- Okazało się, że Hipolit drży przed drabiną. Wystarczyło ją postawić koło basenu, a ogromny hipcio pędem zmykał z wody i mogliśmy umyć basen - opowiada Andrzej Malec, który w zoo pracuje już 31 lat. Hipopotamy najbardziej lubią własne towarzystwo.
- Zaskakują nas czasem głębokie relacje emocjonalne między zwierzętami, bo to dziedzina nie dość dobrze poznana przez człowieka - przyznaje prof. Piotr Skubała z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?