Dziwna jazda 40-latka
W zeszłą środę ujęto kierowcę Hyiundaia. Uwagę innego uczestnika ruchu drogowego przykuło to, że mimo wieczornej pory, porusza się bez włączonych świateł. Dodatkowo jechał niebezpiecznie blisko zgłaszjącego sprawę policji. W pewnym momencie w obawie o swoje bezpieczeństwo musiał zjechać na pobocze.
— Korzystając, że kierujący hyundaiem zatrzymał się na czerwonym świetle, świadek całego zajścia uniemożliwił mu dalszą jazdę i zaalarmował mundurowych – informuje Komenda Miejska Policji w Chorzowie.
Okazało się, że kierujący Hyiundaiem 40-letni mężczyzna jest pijany. Wezwani na miejsce policjanci przebadali go alkomatem. Pokazał warto 2,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Slalomem po chorzowskich drogach
2 września złapano kierowcę, który „wydmuchał” jeszcze więcej. W piątkowe popołudnie świadek wydarzenia zobaczył, że osoba kierująca Fordem Fiestą jedzie slalomem.
— Poruszał się zygzakiem od krawężnika do osi jezdni – wyjaśnia policja.
Gdy zatrzymał pojazd, aby z niego wysiąść, został zatrzymany. Badanie alkomatem wskazało, że wydychanym powietrzu miał aż 3 promile alkoholu. Pamiętajmy, że jazda po alkoholu nie jest drobnym przewinieniem. Codziennie giną ludzie z powodu kierowania „pod wpływem”. Policjanci przypominają, że „każdy nietrzeźwy uczestnik ruchu stwarza zagrożenie dla siebie i innych”.
— Tylko w ciągu ostatniego tygodnia chorzowscy policjanci zatrzymali ośmiu nietrzeźwych kierujących. Kolejni dwaj znajdowali się pod wpływem środków odurzających. W każdym z tych przypadków o dalszym losie kierujących zadecyduje sąd – dodają mundurowi.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?