18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzowianki startują w Londynie!

Zbigniew Anioł
ARC
Agnieszka Dygacz i Magdalena Gorzkowska będą reprezentwać Chorzów na Igrzyskach Olimpijskich w Lonydnie! Pierwsza w chodzie na 20 km, a druga w sztafecie 4x400 metrów.

Magdalena Gorzkowska pojedzie do Londynu, ale dopiero na miejscu dowie się czy wystartuje. W sztafecie pobiegną cztery dziewczyny, a kandydatek jest sześć.
- Trener już w Anglii podejmie decyzję - przyznaje 20-letnia zawodniczka TS AKS Chorzów.

Rywalizacja rozpocznie się 10 sierpnia od eliminacji i jeśli Polki zdołają awansować do finału, łącznie wystąpią na Stadionie Olimpijskim trzykrotnie. Jeśli tak się stanie, szanse na jej występ wzrosną, choć jak sama przyznaje, nawet jak nie załapie się do czwórki, nie będzie specjalnie tego żałować.
- Mam też nadzieję, że to nie będą moje ostatnie igrzyska - dodaje reprezentantka .

Jej trener Jan Widera, który był też opiekunem Marka Plawgi, wierzy, że polska sztafeta dostanie się do finału i powalczy o medal.
- W biegach sztafetowych dzieje się bardzo dużo, więc wszystko jest możliwe - ocenia Widera.

Swoją podopieczną zna bardzo dobrze. Siedem lat temu wypatrzył Magdę podczas szkolnych zawodów i zaprosił na treningi. - Jest mocna psychicznie, potrafi się skoncentrować i nie boi się rywalizacji z najlepszymi - wymienia jej zalety Widera. Sama zawodniczka to potwierdza biegając najczęściej w kluczowej dla sztafety trzeciej lub czwartej zmianie.

Magda żałuje, że nie mogła wziąć udziału w ceremonii otwarcia igrzysk w Londynie.

- Oglądając to w telewizji żałowałam, że mnie tam nie było. Ale na ceremonii zamknięcia na pewno będę - zapewnia.
Dla zawodniczki AKS sam udział jej sztafety w Londynie będzie już sporym sukcesem. - Nikt w nas wcześniej nie wierzył, że w ogóle wystartujemy. Ten sukces zbudowałyśmy same, od podstaw - cieszy się Magda.

Zawodniczka AKS stawia nie tylko na sport, bo studiuje logistykę na Politechnice Gliwickiej i ma zamiar rozpocząć też drugi kierunek - geografię na Uniwersytecie Śląskim.

11 sierpnia na ulicach Londynie o medal będzie też walczyć Agnieszka Dygacz w chodzie na 20 km. 27- letnia zawodniczka AZS AWF Katowice urodziła się w Chorzowie. Jej największym sukcesem sportowym jest dwunaste miejsce na Mistrzostwach Europy 2010 w Barcelonie. Igrzyska Olimpijskie będą doskonałą okazją, by ten wynik poprawić.

- Pomarzyć warto, bo to właśnie dzięki marzeniom jestem teraz tu, gdzie jestem. Trzeba jednak podejść do tego realnie i małymi kroczkami dążyć do celu, bo nie od razu przecież Kraków zbudowano. W tym momencie sukcesem będzie dla mnie rekord życiowy i miejsce w finale - mówi Agnieszka Dygacz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto