18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzowianki przegrały z Rumią

Łukasz Respondek
Dla siatkarek Sokoła to najgorszy sezon od lat
Dla siatkarek Sokoła to najgorszy sezon od lat Arkadiusz Ławrywianiec/ARC
Nie udał się ligowy debiut nowemu trenerowi Sokoła Dariuszowi Sobierajowi.

To nie jest udany sezon w wykonaniu siatkarek Sokoła. Nasze zawodniczki spisują się poniżej oczekiwań. Ostatni dowód - sobotni mecz u siebie z EC Wybrzeże TPS Rumia. Rywalki z Pomorza ograły nasz zespół 3:1.

Gra w pierwszym secie była dość wyrównana, ale w środkowej jego części Rumia odskoczyła na kilka punktów. Mimo, że nasze zawodniczki odrobiły część strat, to ich pogoń okazała się mało skuteczna. Gospodynie przegrały tego seta 22:25. Druga część gry wyglądała bardzo podobnie, z tą jednak różnicą, że to chorzowianki prowadziły, a rywalki próbowały gonić wynik. Tę partię Sokół wygrał 25:23. Najsłabszy w wykonaniu naszych zawodniczek okazał się trzeci set. Popełniały w nim wiele błędów zarówno w przyjęciu jak i w ataku. Rumia to wykorzystała i wygrała 25:13. Gra Sokoła nie poprawiła się również w czwartym secie (przegrana do 17). - To był trudny mecz. Zagraliśmy dwa dobre sety, ale to za mało na taki zespół jak Rumia. Przeciwniczki pokazały, że nie bez powodu zasiadają na fotelu wicelidera - uważa Przemysław Reszka, wiceprezes klubu. - Nasza zagrywka nie odrzucała przeciwniczek od siatki, mogły więc swobodnie przygotowywać i kończyć kolejne ataki - dodaje.

Przypomnijmy, że nasze zawodniczki od kilku tygodni prowadzi nowy szkoleniowiec. Wojciecha Jaroszew-skiego zastąpił Dariusz Sobieraj. Pod jego okiem nasze siatkarki rozegrały już kilka sparingów i wzięły udział w turnieju noworocznym w Pszczynie. Sobotnia potyczka była jednak debiutem nowego trenera. - Trudno oceniać trenera po tak krótkim okresie. Mogę jedynie powiedzieć, że postęp w grze widać. Nasze dziewczyny grają teraz szybciej - twierdzi Reszka. - Musimy skoncentrować się na walce o utrzymanie, szczególnie ważne będą pojedynki w marcu i kwietniu.

Jaka jest zatem przyczyna nieskutecznej gry chorzow- skiego zespołu? - Czasem trudno wskazać przyczynę bardzo dobrych albo bardzo słabych wyników. Tak jest właśnie w naszym przypadku. Uważam jednak, że duże znaczenie miały porażki w kilku tie-breakach i przegrane ważne spotkania w grudniu. W naszej grze widać brak wiary - stwierdził Przemysław Reszka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto