Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzów: Podsumowanie letniego sezonu w WPKiW

Grzegorz Lisiecki
30 tysięcy osób na kąpielisku Fala, około 200 tysięcy w Śląskim Wesołym Miasteczku, prawie 8,5 tysiąca w Parku Odkrywców Explorado - to tegoroczne statystyki Wojewódzkiego Parku Kultury i Wypoczynku.

- Na szczegółowe podsumowania przyjdzie czas w październiku, ale już teraz można powiedzieć, że było dobrze - mówi Marcin Michalik, członek Rady Nadzorczej WPKiW SA.

Michalik przyznaje jednak, że statystyki byłyby lepsze, gdyby nie kiepska pogoda w lipcu. - A najlepszym sprzedawcą w WPKiW zawsze było słońce - podkreśla Michalik. - Pokazały to sierpień i wrzesień: dzięki ładnej pogodzie zysk w wesołym miasteczku jest o 20 procent większy niż w zeszłym roku - zaznacza.

Zarząd WPKiW uruchomił w tym roku wypożyczalnie rowerów - zwykłych i elektrycznych. W ciągu trzech miesięcy (od czerwca do sierpnia) rowery były wypożyczane w sumie przez 811 godzin. - To nowy pomysł, więc trudno tu o głębszą analizę - mówi Michalik. - Jednak nie można go oceniać wyłącznie pod kątem ekonomicznym. Oczywiście, wymiar finansowy jest ważny, ale rowery poszerzają naszą ofertę i są dodatkową atrakcją.


Elka już blisko
Bodaj najważniejszą informacją ostatnich tygodni było wyłonienie inżyniera kontraktu - firma Grontmij będzie nadzorować w przyszłym roku budowę nowej kolejki linowej. Pierwszy odcinek ma być gotowy pod koniec przyszłego roku.

Plusów było jednak więcej: zaczęły działać wypożyczalnie rowerów i atrakcja dla najmłodszych - Park Odkrywców Explorado. Wydzielono ponadto hektarowy wybieg dla psów. Co ważne, park żył tego lata - impreza goniła imprezę. Ostatnio mogliśmy podziwiać iluminację Dużej Gwiazdy.


Fala do remontu
Kąpielisko Fala nadal wygląda niemal tak samo jak kilkadziesiąt lat temu, bo co roku przeprowadzane są jedynie doraźne remonty. Obiekt prawdopodobnie zostanie wyremontowany w przyszłym roku. Tradycyjnie już kolejny minus dla wieży swobodnego spadania w wesołym miasteczku, która jest nieczynna od kilku lat. Czy wreszcie uda się ją sprzedać? Dobry był pomysł z oświetleniem Żyrafy, jednak symbol WPKiW nocą znów jest pogrążony w ciemnościach - złodzieje i wandale "zajęli" się LED-owymi światełkami.


Było trochę "niewypałów", ale.. - Z Gerardem Mądrym ze Stowarzyszenia "Nasz Park" rozmawia Grzegorz Lisiecki

Jak ocenia pan letni sezon w WPKiW?
Z pewnością jako udany. Owszem, było trochę "niewypałów", jak na przykład Port Chorzów, który nie zbierał pozytywnych ocen. Najlepszym dowodem jest to, że Port "zwinął się" już w sierpniu, choć miał działać do końca września. Z kolei wybieg dla psów, który powstał w tym roku, jest naszym zdaniem za słabo oznakowany, szczególnie od strony Tysiąclecia. Ogólnie jednak było dobrze, bo działo się sporo, także w skansenie.

Park wciąż nie ma pomysłu na parkowane w weekendy wzdłuż ulicy Chorzowskiej samochody...
Zgadzam się - trzeba coś z tym w końcu zrobić. Uważam też, że w ogóle powinien zostać wprowadzony zakaz wjazdu samochodami do parku. Dobrym pomysłem są z kolei wypożyczalnie rowerów.

A co powinno zostać w parku zrobione?
Sądzę, że trzeba byłoby coś zrobić z Przystanią i stawem obok niej. Niestety, panuje tam bezruch, woda wymaga wymiany. Dobrym pomysłem byłby monitoring w kilku miejscach parku, na przykład przy Żyrafie - kamery i patrole z pewnością odstraszą złodziei.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto