Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chorzów. Kontrowersyjna decyzja radnych! Czy ten budynek powstanie? Uchwałę podjęto jednogłośnie

Mateusz Czajka
Mateusz Czajka
Ulica księdza Piotra Skargi w Chorzowie - tam, gdzie są młodziutkie drzewa i krzewy ma powstać nowa inwestycja. Tuż obok znajduje się linia kolejowa. Na końcu galerii są fotografie, jak ten teren wyglądał po wycince w 2013 roku.
Ulica księdza Piotra Skargi w Chorzowie - tam, gdzie są młodziutkie drzewa i krzewy ma powstać nowa inwestycja. Tuż obok znajduje się linia kolejowa. Na końcu galerii są fotografie, jak ten teren wyglądał po wycince w 2013 roku. Mateusz Czajka
CHORZÓW. Na ostatniej Radzie Miasta radni prawie jednogłośnie zgodzili się na budowę przy ulicy Piotra Skargi. Zagłosowali za "uchwałą w sprawie lokalizacji inwestycji mieszkaniowej" mimo sporej liczby negatywnych opinii różnych instytucji. Budynek o 9 kondygnacjach (składający się de facto z trzech części) miałby stanąć niedaleko torów kolejowych i zakładów przemysłowych. Na hałdzie mogą także znajdować się odpady poprzemysłowej. Ponadto, jak informuje Wyższy Urząd Górniczy "W podłożu prowadzono eksploatację węgla kamiennego na głębokości ok. 40 m."

Zobacz zdjęcia - kliknij TUTAJ!

Możliwość „realnego zagrożenia dla zdrowia” dla ewentualnych mieszkańców

Radni podjęli uchwałę dotyczącą lokalizacji dziewięciokondygnacyjnego budynku przy ulicy Skargi. Miało by w nim znajdować się od nieco ponad stu do ponad 170 mieszkań. Za uchwałą głosowali niemal wszyscy radni obecni. Swój przeciw wyraziła jedynie Barbara Tabin. Teren już 10 lat temu przygotowano pod ewentualne inwestycji poprzez wycięcie starych i wysokich drzew (zdjęcia na końcu galerii). Od tego czasu teren ponownie zarósł roślinnością,która ma obecnie kilka metrów wysokości.

Blok miałby powstać na hałdzie, która graniczy z torami kolejowymi. Skarpa wznosi się miejscami kilkadziesiąt metrów nad trasą. Jeździ nią sporo składów towarowych, choć obecnie jest remontowana przez PKP. Nieopodal na terenie byłej Huty Kościuszko znajdują się zakłady przemysłowe. W okolicy na ukończeniu jest również inwestycja ATAL-u - Panorama Reden, jednak sporych rozmiarów blok mieszkalny położony jest bliżej boiska i nie sąsiaduje z torami kolejowymi. Negatywną opinię o lokalizacji inwestycji wydał sanepid.

— Należy mieć na uwadze, że realizacja budynków mieszkalnych na terenie powydobywczym może być realnym zagrożeniem dla zdrowia i życia potencjalnych mieszkańców. W okolicy dochodziło bowiem w przeszłości do powstawania zapadlisk, spowodowanych eksploatacją górniczą. Nie bez znaczenia jest również zlokalizowanie inwestycji mieszkaniowej w sąsiedztwie terenów produkcyjnych i linii kolejowej, które na styku z terenami mieszkaniowymi często generują uciążliwości związane z prowadzoną działalnością w postaci m.in. hałasu i zanieczyszczeń powietrza – twierdzi sanepid.

Na terenie hałdy występowały odpady pohutnicze

O konieczności badań geologiczno-inżynierskich pisze Miejska Komisja Urbanistyczno-Architektoniczna. Na terenie hałdy występowały odpady pohutnicze – konieczne jest także zbadanie substancji obecnych w gruncie. Ponadto komisja wskazuje, że inwestor (jeśli dojdzie do budowy) powinien także obniżyć budynki z planowanych dziewięciu kondygnacji. Ciekawy wątek dotyczący eksploatacji węgla w tym miejscu porusza w innym piśmie Wyższy Urząd Górniczy.

— Zgodnie z posiadaną dokumentacją przedmiotowe nieruchomości znajdują się w granicach terenów zagrożonych powstawaniem deformacji nieciągłych. W podłożu prowadzono eksploatację węgla kamiennego na głębokości ok. 40 m – pisze WUG.

Warto wyjaśnić, że 27 proc. zabudowy Chorzowa znajduje się na obszarze płytkiej eksploatacji węgla (do 80 m). W takim przypadku konieczne są wspomniane badania oraz (jeśli budowa jest możliwa) zastosowanie odpowiednich technologii.

Jednoznacznie negatywne stanowisko Wydziału Architektury, Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej

Trzeba pamiętać, że obecnie Piotra Skargi nie jest głośną ulicą m.in. dzięki wałowi kolejowemu i gęstej roślinności. Jednak, jeśli ktoś mieszka wyżej lub nie jest oddzielony skarpą od torów skarży się na hałas. Dochodzi on także z pobliskich zakładów przemysłowych. Ponadto w ciągu dnia jest tam coraz mniej miejsc parkingowych mimo tego, że w budynku ATAL-u jeszcze nikt nie mieszka.

Radni przy podejmowaniu decyzji lokalizacyjnej zignorowali także jednoznacznie negatywne stanowisko Wydziału Architektury, Budownictwa i Gospodarki Przestrzennej Urzędu Miasta. Wydział wskazuje, że przynajmniej północna część (jeśli nie całość) budynku „będzie narażona na hałas i drgania, których nie będzie można ograniczyć”.

— O ile hałas przemysłowy można ograniczyć różnymi sposobami, a zwłaszcza zmianami organizacyjnymi, to hałasu kolejowego w ten sposób nie da się ujarzmić. Miasto Chorzów może więc, poprzez niedobre decyzje lokalizacyjne stanąć w obliczu sfrustrowanych i rozżalonych mieszkańców, którzy włożyli swoje pieniądze w nietrafione miejsce do zamieszkania. Biorąc pod uwagę powyższe uwarunkowania środowiskowe, nasze stanowisko w sprawie ustalenia lokalizacji inwestycji mieszkaniowej przy ul. Ks. P. Skargi może być tylko jedno – negatywne – pisze wydział.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto