Gościem specjalnym festiwalu była pani Bożena Szklarska, córka pisarza, która otrzymała od organizatorów... valaskę - czyli tradycyjną ciupagę z Królestwa Morawskiego, którego poselstwem jest Rebel Garden.
We wszystkich festiwalowych spotkaniach z podróżnikami, pokazach filmów, czy koncertach wzięło łącznie niemal 200 osób.
12 podróżników prezentowało swoje slajdy z wypraw, zorganizowano pokaz filmów dokumentalnych TVP Katowice poświęconych Alfredowi Szklarskiemu, odbyły się również koncerty - od tradycyjnej muzyki indyjskiej, a na ludowej muzyce słowiańskiej skończywszy.
Ostatecznie 10 śmiałków zdecydowało się na nocleg w wiosce syberyjskiej, namiotach przygotowanych przez katowicki hufiec ZHP na ogródku Rebel Garden - liczba tych, którzy tam zasnęli i się obudzili była identyczna.
Do 20 lutego można jeszcze oglądać w Rebel Garden wystawę kolaży "Pisarz na tropach Tomka", autorstwa katowickiego grafika Dawida Kotei, która później trafi do Biura Katowic Miasta Ogrodów - i będzie dalej wędrować po województwie.
Jak podkreślają organizatorzy - Najważniejszym celem festiwalu było przypomnienie twórczości Alfreda Szklarskiego, co - dzięki także dużemu oddźwiękowi medialnemu - udało nam się na miarę naszych możliwości.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?