W czwartek przed południem oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że roczne dziecko wpadło do ubikacji.
Policjanci z wydziału kryminalnego ustalili, że matka dwóch dziewczynek (12 miesięcy i 5 lat), wyszła na chwilę do sklepu, pozostawiając je tym samym bez opieki.
Chorzów: Dziecko wpadło do ubikacji
W tym czasie mające zaledwie roczek dziecko przemieściło się samo do łazienki, a następnie wpadło do ubikacji. Kiedy matka wróciła do domu wpadła w panikę i zaczęła krzyczeć. Na ratunek dziecku przybiegł 26-letni sąsiad, który natychmiast podjął czynności reanimacyjne co najprawdopodobniej uratował jej życie.
Dziewczynka obecnie przebywa w szpitalu w ciężkim stanie. 24-letnia kobieta została zatrzymana i przewieziona do policyjnego aresztu. W czasie zdarzenia była trzeźwa.
W piątek usłyszała zarzut narażenia dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia oraz pozostawienie dzieci bez opieki wbrew ciężącemu na niej takiemu obowiązkowi. Za to przestępstwo grozi jej do 5 lat więzienia.
Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?