Uwięziony w samochodzie maluch i upał na dworze
Dziecko zostało uwiezione w upał w samochodzie. Mama malucha wsadziła 2-latka do auta zostawiając w środku pojazdu kluczyki. Niestety przypadkowo zatrzasnęła auto. Na dworze było około 30 stopni Celsjusza, a kobieta nie mogla otworzyć pojazdu. Nie wiedziała co dalej robić i wezwała policję.
- Dyżurny chorzowskiej komendy został powiadomiony o przypadkowym zatrzaśnięciu 2 letniego dziecka wewnątrz samochodu swojej matki - informuje chorzowski policjant.
- Zrozpaczona zgłaszająca nie umiała samodzielnie poradzić sobie z zamkniętymi drzwiami, a ze względu na panujący prawie 30 stopniowy upał, postanowiła prosić o pomoc przedstawicieli organów ścigania - dodał mundurowy.
Policyjny patrol od razu przyjechał we wskazane miejsce. Ze względu na upał nie było czasu, by zastanowić się jak otworzyć samochód. Policjanci z Chorzowa wykorzystali posiadane urządzenie do awaryjnego rozbijania szyb samochodowych i z zachowaniem wszystkich środków ostrożności wybili szybę w oknie od strony kierowcy.
Dziecko trafiło pod opiekę swojej mamy. Przez czas akcji 2-letni maluch był bardziej zaciekawiony sytuacją niż wystraszony. Jego życiu nie zagraża żadne niebezpieczeństwo.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.224.0/images/video_restrictions/7.webp)
Wyniki pierwszej tury wyborów we Francji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?