W 2013 roku po raz pierwszy mieszkańcy naszego miasta będą mieli szansę wpłynąć na to, jak zostaną wydane pieniądze z miejskiego budżetu. Władze postanowiły wprowadzić bowiem instytucję budżetu obywatelskiego.
Na razie małą sumę, żeby przetestować, czy to w ogóle ma sens.
- Na początek w projekcie budżetu zarezerwowaliśmy na ten cel 1 milion 600 tysięcy złotych - tłumaczy Krzysztof Karaś, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Chorzowie. - Zdajemy sobie sprawę, że suma nie jest duża, jednak jest to pierwszy rok funkcjonowania budżetu obywatelskiego i chcemy sprawdzić, czy pomysł będzie skuteczny.
Mieszkańcy każdej z dzielnic Chorzowa, czyli Chorzowa Starego, Chorzowa II, Chorzowa Batory i Centrum będą mieli do dyspozycji 400 tys. zł.
Do każdego mieszkańca dotrze ankieta, w której będzie mógł wyrazić swoje zdanie, co za te pieniądze powinno powstać w dzielnicy.
- Zależy nam, żeby były to propozycje, które poprawią jakość życia większej ilości mieszkańców - tłumaczy Karaś.
Z góry odpadać więc będą takie pomysły, jak pomalowanie jednej klatki schodowej czy wyremontowanie garażu. Za takie pieniądze można natomiast zbudować już boisko czy plac zabaw, wyremontować ulicę czy oświetlenie.
W styczniu ankiety pojawią się w domach mieszkańców. Będą oni mogli napisać, co chcieliby, żeby z miejskich pieniędzy powstało w danej dzielnicy. Po zebraniu wszystkich, wybrane zostaną najlepsze pomysły. Ale to jeszcze nie koniec.
Dopiero z tych propozycji mieszkańcy podczas głosowania na stronie internetowej Urzędu Miasta, dokonają ostatecznego wyboru inwestycji. Na pewno zostanie ona wprowadzona w życie jeszcze w 2013 roku.
Aby zachęcić chorzowian do wzięcia udziału w ankiecie, wśród tych, którzy ją wypełnią, zostaną wylosowane zaproszenia na różne imprezy kulturalne w naszym mieście.
Jeśli budżet obywatelski okaże się dobrym pomysłem i mieszkańcy rzeczywiście będą chcieli się w tej sprawie wypowiadać, to w przyszłym roku jego suma mogłaby wzrosnąć.
Dodajmy, że budżet obywatelski tworzony jest po to, żeby mieszkańcy mieli szansę mieć wpływ na to, co w pierwszej kolejności zostanie zrobione w ich mieście.
- Chcemy liczyć się z głosem naszych mieszkańców, teraz pytamy akurat o to, co ich zdaniem jest najpilniejszą inwestycją do wykonania - podkreśla Krzysztof Karaś. - Chcemy, żeby wypowiedzieli się w tej sprawie.
Jakie są Wasze propozycje? Na co powinniśmy przeznaczyć pieniądze? Komentujcie
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?