Chorzów Batory: to riposta, bo nas oczernili. Obraz poszedł w świat

Chorzów Batory

Od lat tylko nieliczni mieszkańcy mają pracę. Większość żyje dzięki pomocy instytucji państwowych. Szerzą się problemy społeczne, przemoc i uzależnienia. W tym brutalnym świecie żyją dzieci, które nie mają realnej szansy na wyrwanie się z biedy i wykluczenia społecznego. Jednym z niewielu miejsc, w którym na chwilę mogą o tym zapomnieć jest stadion Ruchu Chorzów - właśnie tymi słowami w reportażu telewizji TVN "Gangsterzy ze stadionu" został opisany Chorzów Batory.

Batory był tutaj tylko tłem. Bo punktem wyjścia dla całej sprawy było dotarcie przez dziennikarzy śledczych programu "Superwizjer" do zeznań Piotra G., jednego z liderów zorganizowanej grupy pseudoki-biców Ruchu Chorzów. Wyłania się z nich obraz brutalnej grupy, która ma znamiona przestępczej.
Po emisji tego materiału w naszym mieście zawrzało. Głos w tej sprawie zabrał Andrzej Kotala, prezydent miasta. - Nie tylko jako prezydent, ale mieszkaniec Chorzowa protestuję przeciwko nieprawdzie głoszonej na temat Śląska i Ślązaków" - pisał prezydent na portalu społecznościowym Facebook.

Odniósł się także do uogólnień, które pojawiały się w materiale TVN. Chodziło o poziom bezrobocia w tej części miasta.

- Akurat bezrobocie w Chorzowie Batorym jest najniższe w mieście i z szacunkowych danych na koniec 2014 roku wyniosło ok. 9,6 proc., przy średniej dla miasta 10,2 proc. - informował prezydent.

Andrzej Kotala poinformował również wczoraj na FB, że w środę zostało wysłane oficjalne pismo, wzywające telewizję TVN do sprosotowania i przeproszenia mieszkańców Chorzowa.

Dość mocny głos w całej tej sprawie wybrzmiał za sprawą raperów z grupy Raport z południa, którzy nagrali teledysk w odpowiedzi na wyemitowany reportaż. - To riposta mieszkańców, bo nas oczerniali - śpiewają w nim i domagają się sprostowania. Przekonują też, że "tutaj jest rajsko".

Natomiast dr Jacek Kurek, pochodzący z Hajduk historyk i kulturoznawca Uniwersytetu Śląskiego, opis przedstawiony przez TVN uważa za tendencyjny i subiektywny. I dodaje, że w ten sposób można opisać działalność pseudokibiców Wisły Kraków lub Legii Warszawa.

-Jeśli chodzi o problem kibolstwa i bandytyzmu, to nie jest on sprzężony ściśle z biedą - komentuje dr Kurek.

Zwraca jednak uwagę, że Chorzów Batory jest dzielnicą, która przeżywa trudności związane z przemianami ekonomicznymi.

Z kolei Bożena Antończyk, dyrektor chorzowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, uważa za nieuzasadnione formułowanie tez o korzystaniu przez większość mieszkańców Batorego z pomocy instytucji państwowych. Ale dodaje, że można wskazać dwie części tej dzielnicy, gdzie zagęszczenie klientów jest wyraźne. To rejon ul. 16 lipca i Piekarskiej. - Poza tym nie ma tam większej ilości środowisk niż w innych dzielnicach miasta - dodaje.

Zaś Justyna Dziedzic, rzecznik prasowy chorzowskiej policji, potwierdza, że na Batorym wcale nie dochodzi do większej liczby przestępstw w porównaniu do innych części miasta. A do poważniejszych incydentów podczas meczu Ruchu doszło w zeszłym roku przed Wielkimi Derbami Śląska.

"Za co Chorzów winisz? Że kibicuje?" - pytają retorycznie raperzy z grupy Raport z południa. A dr Jacek Kurek podkreśla, że wśród kibiców "Niebieskich" można znaleźć wybitne osobistości, także spoza naszego miasta. To np. Wojciech Kilar - zmarły niedawno polski kompozytor, poeta i dziennikarz Tadeusz Kijonka czy prof. Jan Miodek, popularny językoznawca.

Ruch Chorzów od początku swojego istnienia był kulturotwórczą i integrującą wartością - mówi dr Kurek. Dodaje, że tych wartości nie stracił, co doskonale było widać podczas uroczystości pogrzebowych Gerarda Cieślika, ikony i legendy Ruchu.

Skąd nazwa "Ruch"? Według niektórych miała nawiązywać do ruchu narodowo - wyzwoleńczego, który w latach 20. XX w. tworzył się w naszym regionie. Miały też o tym świadczyć biało-niebieskie barwy, które wówczas były symbolem Śląska.

Kibice Ruchu Chorzów wspierają i sami organizują różne akcje społeczne. Kilka miesięcy temu zorganizowali zbiórkę dla chorzowskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt.