Plac Ludwika Waryńskiego w Chorzowie-Batorym punktualnie o godz. 10. zapełnił się tłumem mieszkańców, którzy przyszli, aby za Betlejemską Gwiazdą razem z Mędrcami ze Wschodu na koniach, pastuszkami, aniołami i innymi postaciami biblijnymi oraz występującymi w jasełkach, przejść ulicą Waryńskiego.
Każdy z uczestników miał na głowie papierową koronę, która stała się atrybutem święta Trzech Króli. Największą frajdę podczas przemarszu mieli najmłodsi.
- Jestem przebrana za aniołka. Super, że mogę iść w orszaku - cieszy się 8-letnia Matylda Madejska. - Co roku chodzimy na orszak. To piękne przeżycie - wtóruje Agnieszka Krupa, która szła z córkami 3-letnią Zuzanną, 9-letnią Emilią i 17-letnią Anną. - Jestem bardzo zadowolona. Wnuki przyjechały do mnie, by wziąć ze mną udział w orszaku. Chcemy razem spędzić ten dzień - mówi Dorota Byczek.
Orszak Trzech Króli dotarł do kościoła pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Chorzowie-Batorym, gdzie zakończył się mszą świętą.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?