Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Centrum przesiadkowe Chorzów. Budowa opóźniona już o ok. trzy miesiące

Kamila Rożnowska
Centrum przesiadkowe Chorzów: budowa miała zakończyć się 31 maja
Centrum przesiadkowe Chorzów: budowa miała zakończyć się 31 maja Kamila Rożnowska
Centrum przesiadkowe Chorzów. Centrum przesiadkowe miało być gotowe do końca maja. Tymczasem mamy początkiem czerwca, a końca prac nie widać. Jak udało się nam dowiedzieć inwestycja jest opóźniona o ok. 3 miesiące, a finału możemy spodziewać się "zaawansowaną jesienią". Poza tym rozważana jest możliwość całkowitego wstrzymaniu ruchu tramwajowego w tym rejonie. Wrócono też do pierwotnej koncepcji wiat przystankowych.

Centrum przesiadkowe Chorzów

Budowa centrum przesiadkowego w Chorzowie trwa w najlepsze, mimo że miała zostać skończona pod koniec maja. Na terenie budowy ciągle widać postęp prac, a jednak opóźnienie w realizacji tej inwestycji sięga już ok. 3 miesięcy.

Andrzej Zowada, rzecznik prasowy Tramwajów Śląskich mówi nam, że miało na to wpływ kilka czynników. Po pierwsze w okresie zimowym namókł grunt, który musiał zostać osuszony, aby prace mogły być dalej prowadzone. Poza tym w trakcie robót podziemnych dochodziło do różnych kolizji. Niektóre fragmenty przebudowywanych sieci nie biegły w tym miejscu, na które wskazywała dokumentacja, albo w ogóle nie zostały zinwentaryzowane. I to skutecznie wpływało na opóźnienie prowadzonych prac.

Przypomnijmy, że data zakończenia tej inwestycji, wyznaczona na 31 maja, nie była przypadkowa. Budowa centrum przesiadkowego dotowana jest z funduszy europejskich starej perspektywy finansowej, a projekty te powinny zakończyć się właśnie w pierwszym półroczu.

Co zatem z pieniędzmi, które spółka otrzymała na tę inwestycję? Andrzej Zowada mówi, że pieniądze na prace związane z projektem muszą zostać wydane i rozliczone do końca tego roku. A co za tym idzie - zadania mogą być kończone jeszcze na jesień.

I wszystko wskazuje na to, że tak stanie się w przypadku centrum przesiadkowego. Bo pracy tam jeszcze sporo. Rzecznik spółki tramwajowej nie chce mówić o planowanym terminie końca prac, ale nie ukrywa, że w grę raczej wchodzi "zaawansowana jesień".

Poza tym rozważana jest możliwość całkowitego wstrzymania ruchu tramwajowego w rejonie centrum Chorzowa. A kursują tamtędy linie łączące Katowice i Bytom (19 i 6). Wstępnie planuje się, że miałoby to nastąpić w połowie lipca. - To okres wakacyjny, więc ruch powinien być mniejszy. Przerwa jest potrzebna, żeby wykonać wszystkie niezbędne podłączenia - wyjaśnia rzecznik prasowy TŚ.

Ale to nie jedyne zmiany. Niedawno informowaliśmy, że zdecydowano się zmienić projekt wiat przystankowych, tak, aby pasowały do koncepcji architektonicznej rynku, która została wybrana później niż projektowano centrum.

Zamiast ośmiu osobnych zadaszeń nad każdym stanowiskiem przystankowym miały być wykonane dwie większe poliwęglanowe płaszczyzny, które "przykryłyby" wszystkie wysepki. Ta korekta wymagała nowego projektu i przebudowy m.in. fundamentów. Ale okazało się, że konstrukcja tego nowego dachu była bardziej wymagająca niż przypuszczano i mogłoby to zagrozić terminowi realizacji tej inwestycji. Ostatecznie zdecydowano wrócić do pierwotnej koncepcji wiat.

Przypomnijmy, że centrum przesiadkowe to system ośmiu przystanków autobusowo - tramwajowych, które zostaną zlokalizowane w rejonie chorzowskiej estakady. Koszt tej inwestycji to 20 mln zł, z czego 12 mln zł stanowi część finansowana przez Tramwaje Śląskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto