Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bulwary Rawy w Chorzowie. Pora na ławeczki, plac zabaw i kawiarnie!

Łukasz Respondek
Marek Szafron uważa, że na deptaku brakuje ławeczek
Marek Szafron uważa, że na deptaku brakuje ławeczek Marzena Bugała
Deptak, który przykrył dawny ściek służy jako skrót i ścieżka rowerowa. Chorzowianie chcą, by stanęły tu ławeczki, plac zabaw i kawiarnie.

Matki z dziećmi przechadzają się w miejscu, z którego jeszcze niedawno uciekali najbardziej odporni na fetor - przykryty ściek o nazwie Rawa kusi dziś rowerzystów i spacerowiczów. Rok po przykryciu Rawy sprawdzamy, czy pięciokilometrowy spacerniak, którym od centrum Świętochłowic dojdziemy aż do Klimzowca, to idealne miejsce na wypoczynek dla chorzowian. - Jest gdzie psa wyprowadzić, ale nie ma gdzie usiąść - uważa Marek Szafron. - Przydałyby się jakieś ławki i więcej placów zabaw wokół. Kawiarnia? Czemu nie. Tylko nie bar z piwem. Tego w Chorzowie jest już za dużo.

Lidia Lenczyk niemal codziennie jeździ tu na rowerze. - Od kilku tygodni przeszkadza trochę dziura, którą należałoby załatać. A w niektórych miejscach brakuje oświetlenia i oznaczeń, która część ścieżki jest dla rowerzystów - wylicza. - To idealne miejsce na wycieczki rowerowe. Gdyby była możliwość, chętnie zrobiłabym sobie przerwę na kawę - dodaje.

Czy będzie mieć na to szansę? Te nadzieje studzi Bartłomiej Jarocha, dyrektor ds. rozwoju w Chorzowsko-Świętochłowickim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, które przykryło Rawę.

- Obecnie to miejsce funkcjonuje jako skrót i umożliwia przyjemny spacer - mówi. - Nie liczyłby ma jakąś szczególną infrastrukturę wokół. Możliwości są ograniczone - dodaje. Jego zdaniem można jednak połączyć deptak z innymi ścieżkami.

A czego na pewno robić tu nie wolno? - Na przykład jeździć po deptaku samochodem - przypomina dyrektor.

Marcin Michalik, zastępca prezydenta miasta podkreśla, że przykrycie Rawy nie uwolniło dużych terenów inwestycyjnych. Ale urzędnicy cały czas zastanawiają się, jak zagospodarować teren wokół deptaka. Michalik nie wyklucza, że powstaną tu niewielkie punkty handlowe.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto