Budowa Elki w Chorzowie: Pierwsza podpora jest już gotowa

Słup nr 10 przy Śląskim Wesołym Miasteczku jest już kompletny. W ubiegły piątek odbyło się na nim montowanie rolek.

Podczas ciekawej operacji montowania rolek, po których będą poruszały się liny z gondolami i krzesełkami, konieczne było użycie dźwigu. Robotnicy pracowali na wysokości kilkunastu metrów.

- Dzięki tym pracom pierwszy słup jest już niemal kompletny: ma podpory, konstrukcję, poprzeczkę i podest robotniczy - tłumaczy Marcin Góral, kierownik budowy. - Aby był w całości ukończony brakuje jedynie elektryki i lamp.

Budowa obu budynków stacyjnych przebiega zgodnie z planem. W gotowym pomieszczeniu technicznym przy Stadionie Śląskim stanął już mechanizm napędzający kolejkę m.in. silnik. W ostatnim etapie budowy do Chorzowa z Austrii przyjadą gondole i krzesełka.

- To celowy zabieg, aby chronić te elementy przed zniszczeniem - wyjaśnia Góral.

Najwyższa podpora będzie miała 21 metrów wysokości, pojedziemy wtedy na ok. 18 metrach i będziemy mogli zobaczyć z tej wysokości cały Park Śląski. Nawet Planetarium, obok którego kolejka nie będzie przebiegać.

Przypomnijmy, że to będzie pierwsza w Polsce kolejka, w której będziemy mogli wybrać czy pojedziemy 8-osobową gondolą, czy 4-osobowymi krzesełkami.

Z krzesełek nie będą mogły jednak skorzystać dzieci, które będą miały poniżej 1,3 m wzrostu. Dobrą wiadomością jest też fakt, że skończą się czasy, kiedy wbiegaliśmy, żeby usiąść na krzesełkach. Teraz będą one wyprzęgane specjalnym mechanizmem, tak żeby można było je zatrzymać na peronie, bez hamowania całej kolejki.

Będzie to duże ułatwienie szczególnie dla osób starszych, niepełnosprawnych czy rodziców z małymi dziećmi. Kolejka ma być przyjazna dla nich wszystkich.