Nie tak dawno na naszym portalu pisaliśmy o tym, że na bieżni przy ul. Lompy nie można biegać po zapadnięciu zmroku. Okazało się bowiem, że nie ma na niej odpowiedniego oświetlenia i dlatego ochroniarze, gdy robi się ciemno, są zmuszeni zamknąć obiekt.
Spotkało się to z dużym oburzeniem mieszkańców i przede wszystkim amatorów wieczornego biegania. I okazało się, że dyrekcja Miejskiego Ośrodka Rekreacji i Sportu może jednak coś z tym zrobić.
"Wiosną i latem korzystanie z bieżni jest ułatwione bowiem dzień jest długi, a zmrok zapada nawet o godz. 21. Okres jesienno-zimowy jest dużo mniej sprzyjający do wieczornego biegania, dlatego wychodząc naprzeciw oczekiwaniom, wynikającym z coraz większej popularności biegania rekreacyjnego zamontowane zostało tymczasowe oświetlenie terenu, pozwalające udostępnić bieżnię również po zapadnięciu zmroku." - czytamy oświadczenie na stronie internetowej MORiS w Chorzowie.
Obiekt będzie teraz zamykany o godz. 22. Do tej właśnie pory biegacze mogą korzystać z bieżni.
Efekt oświetlenia nie jest na razie idealny, ale wystarczy, żeby móc biegać po zapadnięciu zmroku. Trwają jednak rozmowy na temat stałego oświetlenia, które mogłoby się pojawić już w przyszłym roku.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?