Kubuś Puchatek, Tygrysek, Myszka, mąż Makowej Panienki - to jedne z wielu bajkowych postaci, które wczoraj razem z ponad 200 dziećmi bawiły się na festynie w chorzowskim Skansenie. Imprezę organizowało Towarzystwo Ochrony Praw i Godności Dzieci "Wyspa" pod hasłem "W świecie baśni i bajek".
Dzieciakom przez cały czas grały młodzieżowe i dziecięce zespoły. Każde mogło też wziąć udział w jeden z zabaw podwórkowych, w którą bawili się dawnej nasi przodkowie. Nagrody czekały na wszystkie dzieciaki.
- Najlepszy jest Puchatek. Wszystkich tuli i podaje łapki. A gry też są super. Skakałam przez skakankę i jadłam jabłka z wody - mówi sześcioletnia Agnieszka Wirska.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?