Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Atak na pracownika socjalnego Chorzów. Podduszał kobietę i chciał zrzucić ze schodów

Kamila Rożnowska
Atak na pracownika socjalnego Chorzów. Nikt nie przypuszczał, że może dojść do takiej sytuacji - mówi Maria Malinowska, kierownik IV sekcja środowiska w chorzowskim Ośrodku Pomocy Społecznej o ataku na jedną z pracownic socjalnych. Do zdarzenia doszło w środę w jednym z mieszkań przy ul. 23 czerwca.

Atak na pracownika socjalnego Chorzów

Pani Agnieszka, pracownik socjalny chorzowskiego Ośrodka Opieki Społecznej miała przeprowadzić wywiad środowiskowy z małżeństwem, które złożyło wniosek o przyznanie świadczeń. Na miejscu kobieta zauważyła, że zarówno 62-letni mężczyzna jak i jego 57-letnia żona są pijani. W świetle obowiązujących zasad pani Agnieszka poinformowała, że w takiej sytuacji wywiadu nie przeprowadzi i chciała opuścić to mieszkanie.

Wtedy mężczyzna zaczął obrażać kobietę i kierować w jej stronę wulgaryzmy. Kiedy kobieta poinformowała, że wychodzi z tego mieszkania, mężczyzna zaatakował ją. –Podduszał naszą pracownicę, uderzył o ścianę, próbował wyrwać telefon komórkowy – relacjonuje Maria Malinowska, kierownik IV sekcji środowiska chorzowskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.

Zaatakowana kobieta wybiegła na klatkę schodową, gdzie napastnik próbował ją jeszcze zrzucić ze schodów. Na wołanie o pomoc zareagowała jedynie sąsiadka mieszkająca piętro wyżej.

Pracownica socjalna po przesłuchaniu przez policję, została przewieziona do szpitala przy ul. Strzelców Bytomskich. Wszystko wskazuje na to, że obrażenie, które odniosła podczas tamtej wizyty, będą skutkować niezdolnością do pracy przez okres dłuższy niż siedem dni.

Maria Malinowska mówi nam, że pani Agnieszka jest doświadczonym pracownikiem socjalnym. Ma już 10-letni staż pracy, jest w trakcie uzyskiwania drugiego stopnia specjalizacji w zawodzie pracownika socjalnego. –Nikt nie przypuszczałby, że może dojść do takiej sytuacji – mówi kierownik IV sekcji środowiska.

Poza tym pracownicy socjalni wiedzą jak zachować się w takich sytuacjach. –Klienci bardzo często agresywnie zachowują się przychodząc do nas, do ośrodka. Wtedy ich wypraszamy, czasami musimy wezwać policję. Natomiast przed takimi sytuacjami się nie ustrzeżemy – dodaje Malinowska.

I mówi również, że to pierwsza taka sytuacja w Chorzowie, w której pracownik socjalny zaatakowany przez klienta doznaje tak poważnego uszczerbku na zdrowiu.

Kilka lat temu zdarzyło się, że jedna osoba przyłożyła pracownikowi pistolet do głowy. Później okazało się, że to atrapa, ale w tamtym momencie było groźnie. Natomiast najczęściej do prokuratury trafiają zawiadomienia o znieważanie funkcjonariusza publicznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto