Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Andrzej Kotala, prezydent Chorzowa: Mam swoją wizję stadionu z infrastrukturą komercyjną

Łukasz Respondek
Z Andrzejem Kotalą, prezydentem Chorzowa, o planach dotyczących przebudowy stadionu przy ulicy Cichej i poszukiwaniu sponsorów rozmawia Łukasz Respondek.

Kibice ostatnio przypomnieli panu o budowie stadionu. Jak obecnie wygląda sprawa jego powstania?
Nie uciekam od tego tematu. Mam swoją wizję tego, jak ten obiekt musi wyglądać. Uważam, że powinien żyć nie tylko tym, co dzieje się na boisku, ale również infrastrukturą przy obiekcie. Musi się tam cały czas coś dziać. Również w dni, w które nie odbywają się spotkania piłkarskie. Dzięki temu stadion będzie również zarabiał na swoje utrzymanie: koszenie remonty i naprawy. Obecnie do stadionu przy Cichej miasto rocznie dokłada milion złotych.

Władze Chorzowa zastanawiają się nad przejęciem Ruchu Chorzów

Ale projekt jest już gotowy. Wystarczy podpisać umowę. Co stoi na przeszkodzie?
Przetarg na projekt dotyczył tylko przebudowy trybun. Nie uwzględniał infrastruktury komercyjnej, na której bardzo mi zależy. W ubiegłym tygodniu spotkaliśmy się z przedstawicielami firmy, która go wygrała. Zamierzamy wycofać się z umowy i ewentualnie zapłacić wykonawcy rozsądną kwotę odszkodowania. Trwają negocjacje. Nie możemy stać z założonymi rękami. Firma może bowiem iść do sądu i tytułem utraconych korzyści wygrać nawet 1,5 miliona złotych. Wtedy zostaniemy bez pieniędzy i bez projektu. Innym rozwiązaniem jest podpisanie umowy i realizacja tego, co wymyślił mój poprzednik.

Klub ogłosił niedawno, że ma 11 milionów straty...
Wiemy, że pan Dariusz Smagorowicz dokonał pewnych zmian w zarządzie spółki i w radzie nadzorczej. Powołał siebie na jej prezesa. To są zmiany, które mają na celu poprawę sytuacji finansowej. Jestem zdania, że w klubie powinien być spon-sor, który będzie utożsamiał się z drużyną np. poprzez reklamę nazwy na koszul-kach, a w przyszłości da jej stabilizację.

Znani ludzie o przejęciu Ruchu przez miasto. Przeczytaj co mówi Kopel, Gorzelik, Nowak, Kuczok i inni

Poważny inwestor podobno w drodze...
Czekamy na decyzję rady nadzorczej spółki Węglokoks. Jako spółka Skarbu Państwa nie może ona wspierać spółek prywatnych, a taką obecnie jest Ruch. Dlatego na zasadzie darowizny pieniądze mają być przekazywane na działalność sportową magistratowi. To miasto będzie decydowało, co z nimi zrobi i w jaki sposób je rozdzieli. W tym roku miałaby to być kwota około 3 milionów złotych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto