18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

90. rocznica przyłączenia Królewskiej Huty do Polski. Święto w Chorzowie [INFORMACJE]

Artykuł sponsorowany
Dziewięćdziesiąt lat temu odbyły się podniosłe, patriotyczne uroczystości w Królewskiej Hucie (obecnie część Chorzowa) powitania wojsk polskich. Przy okazji tegorocznych obchodów Święta Miasta część z nich zostanie zrekonstruowana.

Obchody 90. rocznicy przyłączenia Królewskiej Huty do Polski i wkroczenia wojsk polskich rozpoczną się 23 czerwca w Chorzowie przy gmachu Urzędu Miasta, gdzie o godz. 10.00 odbędzie się rekonstrukcja historycznej sceny przekazania sztandaru 75 pułkowi piechoty. Po tym wydarzeniu ok. 10.45 ulicą Wolności przemaszerują żołnierze Wojska Polskiego i grupy rekonstrukcyjne. Towarzyszyć im będzie przejazd pojazdów militarnych.

Pochód zatrzyma się przed triumfalną bramą, podobną do tej jaka stała na ulicy Wolności 23 czerwca 1922 roku. Tam, z udziałem aktorów i grup rekonstrukcyjnych, odtworzona zostanie scena powitania wojsk polskich przez mieszkańców i władze miasta. Poniżej prezentujemy scenariusz uroczystości:

Dowódca powstańców śląskich, Henryk Majętny oddaje honor i składa meldunek Gen. Horoszkiewiczowi:
- Panie Generale! W imieniu powstańców śląskich przekazuję Panu to wspaniałe śląskie miasto – Królewską Hutę.
Generał oddaje honor. Przyjmuje meldunek. Odpowiada:
- Dziękuję w imieniu władz Rzeczypospolitej Polskiej.
Orkiestra na powitanie gra „Hymn państwowy”. Na scenie czeka Prezydent, Petronela Golasiowa, górnik i hutnik z chlebem i solą oraz dziewczynka z kwiatami w stroju śląskim. Generałowie wchodzą na scenę. Gen. Horoszkiewicz zatrzymuje się przed Prezydentem, który wita Wojsko Polskie.
Po wystąpieniu Prezydenta występuje Petronela Golasiowa z górnikiem i hutnikiem:
- Witam Wielmożnego Pana Generała z całą jego armią wojska naszym staropolskim pozdrowieniem: „Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus”. Witam Pana Generała i całe Wojsko Polskie chlebem i solą.
Petronela Golasiowa mówi:
- W imieniu niewiast Górnego Śląska, w szczególności kobiet Królewskiej Huty, witamy Cię, szlachetny Panie Generale, wraz ze wszystkimi wodzami i zacnymi rycerzami oraz przyszłymi obrońcami ziemi śląskiej i narodu polskiego. Witajcie zbawcy i oswobodziciele uciskanych nas, biednych Górnoślązaków. Przychodzicie do nas jako stróże bezpieczeństwa i pokoju. Przychodzicie, aby rozbić nasze okowy i uczynić nas wolnym ludem. Przychodzicie do nas nie z ewangelią na ostrzu miecza, jak przychodzili niegdyś Krzyżacy do naszych praojców, lecz przynosicie nam niejako nagrodę za naszą pracę, za ucisk, za niedolę naszą, szczególnie ciężką w ostatnich czasach. Przynosicie nam palmę zwycięstwa. Dziesięć pokoleń czekało waszego przyjścia, dziesięć pokoleń nadaremnie wyciągało ręce i błagało niebiosa o tę drogą, szczęśliwą chwilę, która nam przypadła w udziale. Jak szczęśliwi jesteśmy, że z waszym przyjściem spadły kajdany z naszych rąk, że swobodnie możemy je podnieść ku niebiosom z gorącym podziękowaniem. Jak szczęśliwi jesteśmy, że usta nasze, zamknięte do niedawna, w radosnym uniesieniu mogą dać wyraz naszemu uczuciu, wybuchającemu jak wulkan, i nucić hymn radosny w chwili wyzwolenia. Wielbij duszo moja Pana, bo wielkie uczynił nam rzeczy! On bohaterów dumnych strącił – a poniżonych wywyższył.
Polsko, wyciągamy ręce ku Tobie, idziemy do Ciebie, twoje wierne dzieci. A jako ofiarę i dar niesiemy naszą wiarę, którą odziedziczyliśmy po naszych przodkach, a która pomimo wiekowego ucisku pozostała cała i nietknięta. Przynosimy ci nasz język, za który byliśmy prześladowani tak srodze. Przynosimy ci i naszą młodzież, o którą półtora wieku wróg nasz prowadził zacięty bój. Prowadzimy Ci garstkę braci duchownych, którzy pracowali z nami i szli z nami w ręka w rękę, którzy prowadzili nas w dniach smutku i niedoli i zarówno z nami cierpieli. Na koniec idą do Ciebie, Polsko, starcy, pochyleni wiekiem, między innymi i ja.
Kończę swoje przemówienie słowami Symeona: „Wypuść, Panie, sługę Twego w pokoju, albowiem oczy moje oglądały zbawienie”. Zaś na cześć Wojska Polskiego i Pana Generała wołam: „Niech żyją!”.
Mała dziewczynka wręcza Generałowi bukiet kwiatów. Gen. Horoszkiewicz dziękuje:
- Dziękuję za tak miłe słowa. Dziękuję za ten chleb i sól. Dziękuję za kwiaty i te piękne powitanie. Wyrażam wielkie słowa uznania śląskim robotnikom, którzy potrafili nie tylko przelewać krew w powstaniach, lecz także zbudować tak piękną bramę powitalną. Zapewniam Was, że zawsze możecie być pewni odpowiedniej obrony, zawsze będziecie cieszyli się szczególnymi względami rządu Rzeczypospolitej. Polska zawsze będzie traktować z równą miłością wszystkich swoich obywateli, a Wojsko Polskie będzie zawsze stać na straży spokoju i porządku.
Chór odśpiewuje „Hymn województwa śląskiego”.

Uroczystościom towarzyszyć będzie prezentacja sprzętu wojskowego przez grupę rekonstrukcyjną „Mała armia-grupa Śląsk”. O 12.00 w chorzowskim muzeum otwarta zostanie wystawa „Śląsk nasz-1922”. Imprezie towarzyszyć będzie koncert Orkiestry Reprezentacyjnej Straży Granicznej z Nowego Sącza.

**

Serwis Miasta Chorzów - KLIK

**

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto