Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

70 dzieci wraca już do domu. Z Koszalina wyjechały o 2.10 w nocy

PSZ
70 dzieci wraca już do domu. Z Koszalina wyjechały o 2.10 w nocy
70 dzieci wraca już do domu. Z Koszalina wyjechały o 2.10 w nocy
Gehenna 70 dzieci, które utknęły wczoraj na dworcu w Koszalinie, już się zakończyła. Około godz. 14.30 dzieci powinny wjechać pociągiem na dworzec w Katowicach. Dzieci wracają z obozu Karate w Ławach, na którym były 13 dni.

Przypomnijmy: ze względu na wczorajsze załamanie pogody w zachodniopomorskim sporo pociągów były wstrzymanych, a część odwołana ze względu m.in. na zniszczenie trakcji. W tym czasie pociągiem o godz. 20.42 z Koszalina miała wyjechać grupa około 100 osób (70 dzieci plus opiekunowie), która miała wrócić na Śląsk z obozu Karate, który był zorganizowany w Ławach przez Polski Związek Karate Kyokushin.

Na obozie przebywały dzieci m.in. z Siemianowic Śląskich, Katowic, Rudy Śląskiej, Zabrza czy Chorzowa w wieku 7-17 lat. Były też dzieci w wieku 3, 4, 5 i 6 lat. Wszystkie musiały przeżyć gehennę śpiąc na dworcu PKP w Koszaline w iście spartańskich warunkach. Na szczęście nie spełniły się wcześniejsze zapowiedzi o tym, że cała grupa z Koszalina wyjedzie około godz. 8 i już po 2 w nocy wszyscy ruszyli w podróż powrotną do Katowic. - Otrzymaliśmy cały wagon dla siebie, a w Gdyni doczepiono kolejne wagony byśmy mogli się pomieścić - mówi Edward Urbańczyk, jeden z opiekunów grupy. - W pociagu dostaliśmy rogaliki, wodę mineralną, tak więc można powiedzieć, że PKP nas zauważyło.

Nie było tak jednak wcześniej. Grupa na dworcu właściwie nie otrzymała od nikogo pomocy, a informacje przekazywane przez PKP były szczątkowe. - Nie było też żadnej osoby odpowiedzialnej na dworcu. Potem pojawiły się osoby odpowiedzalne za zarządzanie kryzysowe w Koszalinie i choć byli nami mocno zainteresowani, to nie byli nam w stanie pomóc - relacjonuje Urbańczyk.

Urbańczyk podkreśla, że dzieci zniosły to wszystko lepiej, niż dorośli. - Przespały się trochę w tych trudnych warunkach, a potem ożywiły się jak dostaliśmy ten wagon. Teraz już są bardzo zmęczone i część śpi.

Pociąg z dziećmi do Katowic powinien wjechać dzisiaj około godz. 14.30. Stamtąd odbiorą je rodzice.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 70 dzieci wraca już do domu. Z Koszalina wyjechały o 2.10 w nocy - Chorzów Nasze Miasto

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto