Wizyta Mateusza Morawieckiego w Chorzowie na stadionie. Premier deklaruje wsparcie finansowe! Remont przy Cichej na horyzoncie

Wizyta Mateusza Morawieckiego w Chorzowie na stadionie - zdjęcia

W poniedziałek Ministerstwo Sportu i Turystki ogłosiło rozstrzygnięcie programu inwestycji o szczególnym znaczeniu dla sportu. Do dofinansowania w ramach programu zakwalifikowanych zostało 35 wniosków na łączną kwotę blisko 1,2 miliarda złotych. Jest wśród nich stadion Ruchu, a wnioskująca spółka ADM Serwis dostanie 103.939.024 zł na cel: „Przebudowa stadionu piłkarskiego przy ul. Cichej 6 w Chorzowie, obejmująca rozbudowę stadionu wraz z parkingami oraz infrastrukturą techniczną”. Miasto Chorzów na budowę nowego stadionu ma wziąć pożyczkę na ponad 109 mln zł.

W kwietniu premier Mateusz Morawiecki spotkał się w Warszawie z kibicem Ruchu Szymonem Michałkiem, który jest organizatorem najlepszego w Polsce Sektora Rodzinnego i wielkim orędownikiem budowy nowego stadionu dla 14-krotnego mistrza Polski. Szef rządu zadeklarował wtedy pomoc dla klubu z Cichej.

W środę Szymon Michałek napisał w mediach społecznościowych:

- Od początku przyświecała mi zasada transparentności oraz informowania kibiców na bieżąco o postępach walki o nowy stadion dla Chorzowa. Dlatego w świetle pojawiających się pytań i wątpliwości wśród naszej niebieskiej społeczności, zwróciłem się do Pana Premiera Mateusza Morawieckiego z prośbą o wizytę w Chorzowie. I otrzymałem pozytywną odpowiedź! Dlatego zapraszam wszystkich kibiców Ruchu na Cichą 6.

- Przyjeżdżam tutaj z wypełnieniem obietnicy. Prawo i Sprawiedliwość dotrzymuje słowa - mówił premier Morawiecki na murawie stadionu przy Cichej. - Mamy dziś podjętą decyzję o przekazaniu praktycznie wkrótce ponad 100 milionów złotych na budowę tego pięknego, nowego stadionu. Wiem, że przetarg ma się rozpocząć być może jeszcze w tym roku, w grudniu, albo w styczniu, czyli bardzo, bardzo szybko. Tak, aby wszyscy kibice mogli powiedzieć to swoje „ino Ruch!” i żeby ta wielka legenda polskiego futbolu, wielka legenda klubowej piłki nożnej rzeczywiście mogła znowu dojść na szczyty, a kibice mogli się cieszyć tym najpiękniejszym sportem tutaj już w 2027 roku, bo jak się przed chwilą dowiedziałem, już wtedy mogą się odbyć tu pierwsze mecze.

- Pogoda jest dziś deszczowa. Muszę powiedzieć, że na tych nowoczesnych stadionach w Polsce kibice od dawna moknąć już nie muszą - podkreślił Szymon Michałek. - Natomiast ten, kto chodzi na stadion Ruchu Chorzów, wie każda pogoda deszczowa, to jest udręka dla kibiców. Ja od zawsze głęboko wierzyłem, że nowy stadion Ruchu powstanie, tylko musieliśmy znaleźć odpowiednich ludzi w odpowiednim miejscu i czasie, którzy zdecydowaliby się na odważne kroki podjęte w kierunku budowy tego stadionu. Musieliśmy się teraz wyprowadzić z Cichej 6 ze względu na walącą się infrastrukturę. Dziś jesteśmy w takim momencie, że Ruch nie może już na nic czekać, kibice nie mogą czekać. Chciałbym, abyśmy wszyscy tutaj byli zgodni w stosunku do tego, że ten stadion powinien powstać, nie przedłużali żadnych procedur, ani tych związanych z dotacją, ani tych po stronie miasta, które będzie odpowiedzialne za budowę tego stadionu.

- Tak, jak pan premier powiedział - koniec roku 2023, początek 2024, to plan na to, aby ogłosić przetarg na generalnego wykonawcę - potwierdził przewodniczący Rady Nadzorczej Ruchu Marcin Mańka. - Chciałem podziękować panu premierowi za osobiste zaangażowanie w pomoc naszemu klubowi, tak samo całej społeczności kibicowskiej, która dołożyła swoją cegiełkę do tego całego procesu, wszystkim, którzy dołożyli jakąkolwiek część do tego tego, że właśnie stoimy tutaj. Mam nadzieję, że to jest ostatnia taka konferencja, na tym terenie i naprawdę w przyszłym roku będzie mogli zaprosić na wbicie pierwszej łopaty budowy nowego stadionu.

Po konferencji prasowej, która odbyła się na murawie stadionu przy Cichej, premier Morawiecki porozmawiał z kibicami Ruchu, którzy schronili się przed deszczem na zadaszonej, zabytkowej trybunie stadionu Niebieskich.