Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielkie Derby Śląska. Lukas Podolski po meczu: Czułem, że strzelę tego gola

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Lukas Podolski strzelił zwycięskiego gola dla Górnika Zabrze w meczu z Ruchem Chorzów.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Lukas Podolski strzelił zwycięskiego gola dla Górnika Zabrze w meczu z Ruchem Chorzów. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola
SPORT. Górnk Zabrze wygrał z Ruchem Chorzów 1:0. Jedynego gola w Wielkich Derbach Śląska strzelił Lukas Podolski. Co były mistrz świata powiedział po tym meczu?

ZDJĘCIA z meczu - KLIKNIJ TUTAJ!

Rozmowa z Lukasem Podolskim, strzelcem jedynego gola w Wielkich Derbach Śląska, czyli meczu Górnika Zabrze z Ruchem Chorzów (zapis z mix zony)

To pewnie niesamowite uczucie pokonać Ruch Chorzów przy ponad 20.000 kibiców?

Ważny jest każdy mecz, ale wiadomo ile znaczą derby. Raz się je wygrywa, raz przegrywa, ale dla mnie to wielka radość. Mam 38 lat, niektórzy są już na emeryturze, a ja mam takie emocje. Po to się gra w piłkę. Byłbym głupi, gdybym powiedział, że nie jestem zadowolony. Cieszę się też patrząc, że będzie czwarta trybuna. Będzie jeszcze więcej kibiców, jeszcze lepsza atmosfera.

Pana gol skarcił rywali, z którymi mieliścicie problemy. Nie przejęślicie przecież całkowitej kontroli nad meczem.
A ja myślę, że nie mieliśmy się czego bać. Dobrze się broniliśmy, a oni tylko wrzucali piłkę i robili crossy. Ale to prawda, że nie był to w naszym wykonaniu dobry mecz.

To zwycięstwo może być przełomem?
Nie wiem, na pewno wyskoczyliśmy trochę z dołu, ale liga jest ciasna. Każda porażka ściąga w dół. Patrzcie na poprzedni sezon, ten kto był na górze po 8 kolejkach szybko znalazł się na dole. Nie można powiedzieć, że po jednym meczu wszystko się zmieni i zaczynamy walkę o puchary. Nie ma co na wariata iść, teraz mamy prawo się cieszyć i nawet coś napić, ale nie wygraliśmy żadnego pucharu czy czegoś konkretnego.

Teraz czeka was seria kolejnych meczów z wielkimi emocjami.
Fajnie będzie. Jedziemy na Legię na super mecz, potem puchar na Katowicach, znów super mecz i kolejne derby. Tylko się cieszyć.

Na boisko wracają piłkarze, którzy od początku sezonu nie grali. Jest łatwiej? Zmiana, jaką dał Pacheco, zdaje się o tym świadczyć.
Oczywiście. Ale to musi potrwać, bo nie jest łatwo po kontuzji szybko doskoczyć. Ale to prawda, że Dani czy Janża dają dużo jakości.

Jak się panu współpracuje z Sebastianem Musiolikiem w ataku?
Wy patrzycie tylko na bramki, a ja to widzę inaczej. On pracuje jak wariat, biega i wygrywa piłki, walczy. Szaleje na boisku, biega jak wariat. Fajnie mieć takiego w drużynie, który biega za dziadka (śmiech).

Trochę pan porozmawiał z sędzią Tomaszem Musiałem. O czym?
Powiedziałem mu w przerwie, że połowa trwa 45 minut, a my graliśmy 12. Były auty, bramkarz trzymał piłkę, klepanie jakieś. Zapytałem czy mu się taka gra podoba, odpowiedział "a co mam zrobić". Powiedziałem, to gwiżdż tak, żeby piłka była w grze. Bo inaczej wszyscy się nudzą, ja, wy, kibice. Nikomu się to przecież nie może podobać.

Miał pan też mocne starcie z Przemysławem Szurem, przepuchaliście się... czołami.
To są derby, tak ma być. Pamiętam jak nie było VAR-u, to było twardo, jak powinno być. Teraz zrobiło się miękko, wszyscy kładą się na boisku, udają, wstają, nic im nie ma. Ja jestem z innej szkoły i trochę szkoda, że to się zmieniło. Sędzia ma puszczać faule, ludzie chcą walki.

Ruch przy golu popełnił poważny błąd, ale wcześniej też mu się takie złe wyprowadzania piłki zdarzały. Zauważyliście to i czekaliście na okazję?
Zawsze ktos musi zrobić błąd, obrońca albo bramkarz, żeby padł gol.

To pana pierwszy gol w tym sezonie.
Miałem czucie, że strzelę. Bardzo lubię takie mecze. Dawno nic nie strzeliłem, a tu w takim meczu wpadło. Cieszę się.

Maciej Sadlok, który był obok pana, nie mógł nic zrobić. Zauważył pan go w ogóle.
Raz mu tak zrobiłem (gest łokciem), potem piłkę dałem na swoją lewą i strzeliłem tylko w ten róg, gdzie było wolne miejsce. W drugą stronę by mnie zablokował.

Czy Ruch da się radę utrzumać?
Mają swoje atuty. Może nie grają piłką, ale walczą, potrafią w stałe fragmenty. Długo byli poza ekstraklasą, cieszę się, że weszli, bo są takie mecze, ale muszą sporo u siebie budować.

Rewanż na Stadionie Śląskim?
Tak! Byłem tam tylko jako kibic i to jeszcze na starym stadionie. Byłoby super.

Na koniec pytanie o reprezentację. Widziałby pan w niej Jana Urbana?
Oczywiście. On jako jedyny z tych kandydatów grał w reprezentacji, wie czym jest kadra. Jest doświadczony, ma starą szkołę, chce grać piłką, a nie lagę na napastnika. Umie z zawodnikami sobie radzić, pogadać. Myślę jednak, że zarząd go łatwo nie puści, tylko za grubą kasę. Klub by zarobił.

Hansi Flick też jest do wzięcia.
Na niego nie macie kasy.

Lukas Podolski strzelił zwycięskiego gola dla Górnika Zabrze w meczu z Ruchem Chorzów.
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Wielkie Derby Śląska. Lukas Podolski po meczu: Czułem, że st...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zabrze.naszemiasto.pl Nasze Miasto