Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Teren po Hucie Kościuszko w Chorzowie wykupiony przez miasto. Prowadzone od wielu miesięcy rozmowy z inwestorem zerwane

Paweł Kurczonek
Paweł Kurczonek
DL Invest Group miała sfinansować remont ulicy, przy której znajduje się teren po hucie.
DL Invest Group miała sfinansować remont ulicy, przy której znajduje się teren po hucie. Marzena Bugała-Astaszow / Polska Press
Na terenie po Hucie Kościuszko w Chorzowie miała powstać inwestycja warta ok. 150 mln zł – wielopoziomowy budynek biurowy wraz z halami magazynowymi i przestrzeniami do wynajmu mniejszych powierzchni magazynowych dla małych firm i mieszkańców miasta. Tak się nie stanie. - Miasto Chorzów zdecydowało się na skorzystanie z ustawowego prawa jakim jest prawo do pierwokupu – przekazuje Łukasz Adamczyk, rzecznik prasowy chorzowskiego Urzędu Miasta.

Co dalej z terenem po Hucie Kościuszko w Chorzowie?

Na terenie po Hucie Kościuszko znajdującym się przy ul. Metalowców w Chorzowie miał powstać kompleks biurowo-magazynowy. Jak mówi Jacek Zakrzowski, Dyrektor Ekspansji DL Invest Group, firma była przez wiele miesięcy zapewniana przez władze Chorzowa, że miasto nie dysponuje środkami, by skorzystać z prawa pierwokupu i nabyć teren przy ul. Metalowców za kwotę ponad 9 mln złotych. Po ponad 9 miesiącach rozmów władze miasta nagle zmieniły stanowisko. Więcej o sytuacji w artykule poniżej.

O zmianie decyzji inwestor został poinformowany w połowie grudnia przez notariusza przygotowującego warunkową umowę zakupu gruntu. Na pytania o przyczyny zmiany decyzji, o to skąd pochodzą dodatkowe środki w budżecie miasta, które zostaną przeznaczone na wykup gruntu oraz w jaki sposób zostanie wykorzystany teren przy ul. Metalowców, Urząd Miasta odpowiada bardzo lakonicznie.

- Miasto Chorzów zdecydowało się na skorzystanie z ustawowego prawa jakim jest prawo do pierwokupu. Jednym z elementów, który miał istotny wpływ na zerwanie rozmów był wykup terenów pod inwestycję celu publicznego jakim jest modernizacja i rozbudowa ulicy Metalowców. Po wykupie gruntu dalsze rozmowy stały się bezcelowe. Środki na ten cel zostały zabezpieczone w budżecie miasta – pisze Łukasz Adamczyk, rzecznik prasowy chorzowskiego Urzędu Miasta.

To cała treść wiadomości przesłanej 9 stycznia.

- Nie kupuje się 150 tys. mkw. po to, by mieć 10 tys. mkw. na budowę drogi. Prezydent ma inne instrumenty do dyspozycji, np. w postaci specustawy. Na jej podstawie może dokonać wykupu gruntu pod drogę – komentuje decyzję Jacek Zakrzowski.

Na terenie po Hucie Kościuszko miała powstać duża inwestycja

Na pohutniczym terenie miała powstać inwestycja obejmująca wielopoziomowy budynek biurowy wraz z halami magazynowymi i przestrzeniami do wynajmu mniejszych powierzchni magazynowych dla małych firm i mieszkańców miasta.

- Kompleks miał być jednym z najnowocześniejszych na Śląsku i dawał szansę na setki nowych miejsc pracy oraz pokaźne dochody do budżetu Miasta z tytułu podatków i opłat – mówi Jacek Zakrzowski.

Jak dodaje, spółka miała sfinansować remont ulicy, przy której znajduje się teren po hucie. Dyrektor Zakrzowski podkreśla, że realizacja zaplanowanych działań sprawiłaby, że DL Invest Group byłaby jednym z największych prywatnych inwestorów w Chorzowie. Podobny kompleks firma wybudowała w Gliwicach, na tamtejszym pohutniczym terenie przy ul. Piwnej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto