Konkurencja memoriałowa, czyli rzut młotem miał kadłubową obsadę, ale wyniki zwłaszcza wśród mężczyzn były na światowym poziomie. Trudno się jednak dziwić skoro jesteśmy w nim prawdziwą potęgą. W zmaganiach panów dzięki ostatniemu rzutowi triumfował wicemistrz świata Wojciechem Nowickim – 79,55 przed mistrzem globu Pawłem Fajdkiem – 79,33 m. W rywalizacji pań zwyciężyła Malwina Kopron swoim najlepszym w tym roku wynikiem – 75,23 m przed Joanną Fiodorow – 73,18 m.
W biegu na 400 m znów doszło na Stadionie Śląskim do rywalizacji Justyny Święty-Ersetic z Allyson Felix. Tym razem Amerykanka wzięła rewanż za ubiegłoroczną porażkę i pokonała Polkę osiągając wynik 51,47 s, choć raciborzanka niesiona dopingiem kibiców na ostatniej prostej omal jej nie dogoniła (51,54).
Kibice szykowali się na rywalizację dyskoboli i faktycznie dostarczyła ona sporych emocji. Niespodziewanie wygrał Rumun Alin Alexandru Firfirca bijąc swój rekord życiowy – 67,32 m. Drugie miejsce zajął Piotr Małachowski niezłym rezultatem 65,71 m. 36-letni Polak wyprzedził aktualnego mistrza świata i Europy Liwtina Andriusa Gudżiusa 65,17 m, a mistrz olimpijski z Rio de Janeiro Niemiec Christoph Karting był dopiero szósty – 62,63 m.
Ciekawy była także konkurs skoku o tyczce, w której walkę o zwycięstwo stoczyli dwaj polscy medaliści MŚ Piotr Lisek i Paweł Wojciechowski. Ten ostatni omal nie odpadł na pierwszej wysokości – 5,22 m, którą pokonał dopiero w trzeciej próbie. Później spisywał się jednak dużo lepiej i ostatecznie zakończył konkurs wynikiem 5,72 m. Lissek do 5,82 wszystko skakał w pierwszej próbie i wygrał z kolegą z reprezentacji.
Ewa Swoboda zdecydowanie wygrała bieg na 100 m. Zawodniczka AZS AWF Katowice startowała na Stadionie Śląskim po raz czwarty i po raz czwarty mijała linię mety jako pierwsza. Jej czas 11,29 s był jednak dużo gorszy niż 11.07 uzyskanie 1 września w Berlinie. W biegu na 110 m przez płotki druga była Karolina Kołeczek – 12,93 s. Polka o 0,01 s wyprzedziła brązową medalistkę ME Białorusinkę Elvirę Herman, ale wyraźnie przegrała z Włoszką Luminosą Bogliolo – 12,84 s.
Mistrzyni Europy w pchnięciu kulą Paulina Guba wyrównała swoje najlepsze osiągnięcie w tym sezonie wynikiem 18,65 m. Wystarczyło to do zajęcia drugiego miejsca, bo wiceliderka światowych tabel Amerykanka Chase Ealey przekroczyła 19 m osiągając 19,06 m i wyrównując rekord mityngu.
Bieg na 1000 m zorganizowano w Chorzowie po to, by przed MŚ formę mogli sprawdzić Marcin Lewandowski i Adam Kszczot. W pojedynku naszych najlepszych średniodystansowców górą był startujący zwykle na 1500 m Lewandowski, który wygrał z czasem 2.21,01 i o 0,41 s wyprzedził Kszczota specjalizującego się w 800 m. Dopiero siódmą lokatę w biegu na 1500 m zajęła Sofia Ennaoui.
Skok wzwyż kobiet wygrała dwukrotna mistrzyni świata Marija Lasitskiene. Rosjanka legitymująca się w tym sezonie wynikiem 2,06 m skoczyła 1,94 m.
Ewa Swoboda ze swoją Barbie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?