Siemianowiccy szczypiorniści pierwszy ligowy mecz rozegrają najprawdopodobniej dopiero w... maju. Powód? Do ligi międzywojewódzkiej zgłosiły się tylko trzy zespoły.
MKS otrzymał wprawdzie od działaczy Związku Piłki Ręcznej w Polsce ofertę gry w drugiej lidze, ale klubu nie stać na dalekie wyjazdy. W efekcie zespół został zgłoszony do ligi międzywojewódzkiej.
- Oprócz nas chęć gry w lidze międzywojewódzkiej wyrażał jeszcze tylko Ruch Radzionków - mówi Marcin Pytlik, zawodnik MKS. - Ostatnio jednak do rozgrywek zgłosił się też zespół z Suchej Beskidzkiej.
W lidze są więc tylko trzy zespoły i dlatego zaproponowano, by sezon rozpoczął się dopiero wiosną, kiedy rozgrywki zakończą juniorzy. MKS, Ruch Radzionków i drużyna z Suchej Beskidzkiej miałyby wówczas grać z juniorami i meczów byłoby znacznie więcej.
- Jesteśmy rozbawieni całą sytuacją - kontynuuje Pytlik. - Trenujemy solidnie, trzy razy w tygodniu, na każdych zajęciach jest 12-16 zawodników. A tu okazuje się, że czeka nas martwy sezon. Wygląda na to, że do czasu rozpoczęcia rozgrywek będziemy sparingpartnerem dla ligowców.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.1/images/video_restrictions/0.webp)
Wydanie specjalne Gol24 - Studio EURO 2024 - odcinek 1
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?