Inauguracja Polskiej Ligi Halowej

Pojedynek Clearexu z Teamem Legnica zostanie rozegrany wcześniej, bowiem już w niedzielę reprezentacja Polski (w kadrze jest kilku chorzowskich graczy) wyjedzie na Sardynię, gdzie rozegra towarzyskie mecze z Włochami.

Celem trzykrotnych mistrzów Polski jest w tym sezonie oczywiście kolejna obrona tytułu. M.in. właśnie dlatego prezes Clearexu Zdzisław Wolny znów zaproponował pracę w swoim klubie znanemu szkoleniowcowi z Częstochowy - Gothardowi Kokottowi. Chorzowianie podczas letniej przerwy nie przeprowadzili spektakularnych transferów, a raczej jedynie uzupełnili zespół.

- Okres przygotowawczy przepracowaliśmy prawidłowo - uważa trener Kokott. - Nie oznacza to jednak, że nie mieliśmy problemów. Czterech zawodników Piasta Gliwice, Kryger, Szeja, Opeldus i Kaszowski, oraz Szłapa z Podbeskidzia pojawiali się na zajęciach tylko raz w tygodniu: we wtorki. Z kolei Szpoton dostał zakaz treningów, ale to sprawa wychowawcza. Wracając do zawodników z dużych boisk - oni zostali dobrze przygotowani do rozgrywek w swoich klubach, natomiast "halowcy" wykonali podczas treningów solidną robotę - zaznacza.

W kadrze Clearexu są m.in. Piotr Rocki z Odry Wodzisław oraz Maciej Iwański z Garbarni Szczakowianki Jaworzno. Niestety, nie będą oni grali w Polskiej Lidze Halowej - przynajmniej dopóki trwają rozgrywki ekstraklasy.

- Obaj wprawdzie byli na sesji zdjęciowej Clearexu, ale żeby zagrali w naszym zespole, najpierw musi dojść do porozumienia z ich klubami - mówi szkoleniowiec chorzowskiego zespołu.

Chorzowianie rozegrali kilka sparingów, wygrywając m.in. dwukrotnie z mistrzem Czech Cigi Caga Izdebnik oraz mistrzem Słowacji Programem Dubnica. Międzynarodowe gry kontrolne miały w założeniu lepiej przygotować zespół do walki w eliminacjach drugiej edycji klubowego Pucharu Europy (10-14 października). Przypomnijmy, że Clearex trafił do grupy piątej, która swoje mecze rozgrywać będzie w Mostarze (Bośnia i Hercegowina). Rywalami chorzowian będą hiszpańska Antena 3 Boomerang (ten zespół jest zdecydowanym faworytem grupy), Alibi Ałma Ata z Kazachstanu oraz gospodarze - Zrinjski Karaka.

- Chcemy wyjechać do Bośni i Hercegowiny w najsilniejszym składzie - kontynuuje Gothard Kokott. - Dlatego rozmawiamy już z działaczami Piasta w sprawie przełożenia meczu gliwiczan z Miedzią. Mam nadzieję, że tygodniowy urlop weźmie Szłapa. Jak przygotowywaliśmy się do meczu z Anteną 3? Dostałem kasetę z fragmentami meczów ligi hiszpańskiej. Podstawową sprawą jest dla nas pełne zaangażowanie w grę w każdym z eliminacyjnych spotkań. Wierzę w zwycięstwo, ale jeśli nie uda się awansować, to trzeba będzie wyciągnąć odpowiednie wnioski oraz skorzystać ze zdobytego doświadczenia. Przypadki w sporcie się zdarzają, ale zazwyczaj wygrywają ci, którzy mają odpowiednie zaplecze organizacyjno-finansowe. Uważam, że Clearex znakomicie promuje piłkę halową w naszym kraju, ale po największe sukcesy będzie można sięgnąć wtedy, gdy nawiąże się lepszą współpracę z PZPN oraz klubami - zakończył.

Dodajmy, że dzisiejszy pojedynek Clearexu w hali MORiS z Teamem Legnica rozpocznie się o godz. 19.

Do niedzieli czekać będą na swój pierwszoligowy debiut piłkarze beniaminka Polskiej Ligi Halowej - Timemastera Siemianowice Śl. Wtedy to, o godz. 18 rozpocznie się w hali Zbornej mecz ze Skałą Inter Tychy.

Jeszcze niedawno wydawało się, że siemianowiczanie - z powodów finansowych - mogą nie przystąpić do rozgrywek. Na szczęście sponsorzy zebrali pieniądze, choć mniej niż początkowo zakładano. W ciągu kilku dni Sąd Wojewódzki w Katowicach powinien zarejestrować Timemastera jako stowarzyszenie. Jest to niezbędny wymóg dla drużyn PLH.

- Władze miasta obiecały nam udostępnić za darmo halę na treningi i mecze, kiedy klub stanie się już stowarzyszeniem - wyjaśnia Krzysztof Kowal, kierownik siemianowickiego zespołu.

Z Timemastera odszedł tylko król strzelców II ligi Paweł Machura, który został na rok wypożyczony do P.A. Novej. Drużynę wzmocniło kilku graczy, natomiast na stanowisku trenera Sebastiana Goldę zastąpił Henryk Liwowski, który w zeszłym sezonie prowadził Octopusa Chorzów.

Celem siemianowiczan jest utrzymanie się w I lidze.

- Bardzo ważny jest dla nas początek rozgrywek, kiedy to grać będziemy z zespołami, które w minionym sezonie zajmowały miejsca w dolnych rejonach tabeli - mówi Krzysztof Kowal. - Chcemy zdobyć jak najwięcej punktów, bo pod koniec rundy czeka nas seria bardzo trudnych przeciwników: Baustal Kraków, Clearex Chorzow i P.A. Nova Gliwice - zakończył.

Kadra Clearexu Chorzów w sezonie 2002/2003:

Bramkarze: Krystian BRZENK, Marcin KWIATKOWSKI, Tomasz ULFIK.

Zawodnicy z pola: Dariusz BRAUHOFF, Maciej IWAŃSKI, Krzysztof JASIŃSKI, Rafał JARZMIK, Michał KASPEREK, Jarosław KASZOWSKI, Błażej KORCZYŃSKI, Adam KRYGER, Sylwester KRYGER, Krzysztof KUCHCIAK, Mirosław MIOZGA, Artur OPELDUS, Piotr ROCKI, Tomasz SZEJA, Andrzej SZŁAPA, Rafał SZPOTON, Marcin WOLNY.

Trener: Gothard KOKOTT

Przyszli: Kasperek (Jango Gliwice), Jarzmik (Irex Sosnowiec), Opeldus (powrót z FRIB-EXu Ruda Śl.), S. Kryger (FRIB-EX Ruda Śl.), Iwański (Skała Inter Tychy/Garbarnia Szczakowianka Jaworzno).

Odeszli: Wojciech Dobrzyński (Skała Inter Tychy), Robert Karczewski (szuka klubu), Marcin Pawłowski (Skała Inter Tychy), Tomasz Wiejacha (Rekord Bielsko-Biała).

Kadra Timemastera Siemianowice Śl. w sezonie 2002/2003:

Bramkarze: Marcin MACHURA, Arkadiusz MOJ, Mariusz WULKOWICZ.

Zawodnicy z pola: Sebastian BARTOSZEK, Błażej CICHY, Damian GACKI, Jakub KOMANDER, Marcin KOWAL, Tomasz KOWALSKI, Sebastian KRUPA, Tomasz LINDNER, Marek ODYGA, Sławomir PĘKALA, Damian SKOWRONEK, Ireneusz TOMCZUK, Dariusz TOMECKI, Grzegorz WIESZOŁEK, Damian WOJTAS.

Trener: Henryk LIWOWSKI

Przyszli: Wojtas (FRIB-EX Ruda Śl.), M. Machura, Komander (Sarmacja Będzin), Gacki (GKS Katowice), Pękala (MKS Siemianowice Śl.).

Odszedł: Paweł Machura (P.A. Nova Gliwice).