Akcja gaśnicza była trudna
Pożar w budowlanym markecie wybuchł 26 kwietnia w nocy. Ogień i gęsty, gryzący dym pojawiły się około godziny 23:00. Paliły się materiały budowlane zgromadzone w parkingu podziemnym. Walka z żywiołem nie była łatwa właśnie z powodu dużego zadymienia oraz wysokiej temperatury. Początkowo dym był tak gęsty, że strażacy mieli problemy z poruszaniem się po budynku i dotarciem do źródła ognia. Akcję utrudniał też sposób składowania towarów, które były zbite na dużej powierzchni. Przez kilka godzin z żywiołem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej z Zielonej Góry i okolicznych miejscowości. Na szczęście w pożarze nikt nie ucierpiał.
Castorama ponownie otwarta
Po dwóch tygodniach intensywnych prac porządkowych oraz po przeprowadzonej ekspertyzie rzeczoznawców sklep został ponownie otwarty. Bez zmian zostają godziny, w których klienci mogą robić swoje zakupy. Market jest czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 07:00 do 21: 00, a w niedziele handlowe od 10:00 do 18:00. Natomiast wciąż trwają jeszcze prace remontowe w części parkingu, która została dotknięta pożarem. Z tego powodu jest ona wyłączona z użytkowania. Pozostałe sklepy i punkty usługowe zlokalizowane w budynku zostaną ponownie oddane do użytku w najbliższym możliwym terminie.
To było podpalenie
Na początku maja zielonogórska policja zatrzymała mężczyznę podejrzanego o podpalenie sklepu. To 39-letni zielonogórzanin. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Straty przez niego spowodowane szacowane są na co najmniej milion złotych. W tej sprawie prowadzone jest prokuratorskie śledztwo.
Zobacz również:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?