Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Transfery Artura Sobiecha nie są do końca rozliczone. Grunwald czeka na pieniądze z Ruchu

Jacek Sroka
Transfery Artura Sobiecha wciąż nie są do końca rozliczone
Transfery Artura Sobiecha wciąż nie są do końca rozliczone Mikołaj Suchan
Ponad rok minął od transferu Artura Sobiecha z Ruchu Chorzów do Polonii Warszawa za milion euro, a pierwszy klub piłkarza - Grunwald Ruda Śląska wciąż nie doczekał się należnych mu 30 procent z tej transakcji.

Utalentowany napastnik mający za sobą występy w kadrze zdążył już ponownie zmienić barwy klubowe przechodząc latem z ekipy Czarnych Koszul do niemieckiego Hannoveru 96 i na konto Niebieskich wpłynęło z tego tytułu kolejne 180 tys. euro, a w Halembie wciąż czekają na swoje pieniądze.

- Jakoś ciężko idzie Ruchowi spłata tego długu - mówi prezes Grunwaldu Teodor Wawoczny, który 18 sierpnia 2010 roku w świetle fleszów odebrał na konferencji prasowej okazały czek na 1,174 mln zł. - Zgodnie z umową zawartą z chorzowianami pieniądze te miały być wypłacane w comiesięcznych ratach, lecz we wrześniu nic nie wpłynęło na nasze konto. Chcę się spotkać z działaczami Niebieskich i zapytać ich, jak zamierzają nas spłacić, bo wciąż wierzę, że dotrzymają słowa i do końca roku wszystko zostanie uregulowane.

Ruch zapłacił już ponad połowę kwoty należnej Grunwaldowi przekazując klubowi z Halemby nie tylko pieniądze, ale także wypożyczając mu w tym sezonie dwóch zawodników Michała Brzozowskiego i Łukasza Maciongowskiego. Wciąż jednak do uregulowania zostało kilkaset tysięcy złotych, które dla IV-ligowca z Rudy Śląskiej stanowią bardzo znaczącą kwotę.

Co ciekawe, Ruch w tym roku po raz drugi zarobił na Sobiechu, bowiem sprzedając go do Polonii Niebiescy zagwarantowali sobie 15 procent z jego kolejnego transferu. Wychowanek Grunwaldu trafił do klubu Bundesligi za 1,2 mln euro i Polonia już przekazała na Cichą udziały chorzowian. Ci jednak nie rozliczyli z tych pieniędzy długu wobec klubu z Rudy Śląskiej.

Ostatnim elementem transferu Sobiecha łączącym Grunwald i Ruch jest tzw. wkład solidarnościowy, czyli 5 procent z sumy zagranicznego transferu piłkarza dzielone pomiędzy kluby, w których grał on do 23. roku życia. W październiku ma być sporządzony tzw. paszport sportowy obrazujący przebieg kariery Sobiecha i na tej podstawie PZPN wystąpi do Hannoveru o przekazanie do Polski 60 tys. euro. Grunwald otrzyma z tej sumy około 20 tys., a Ruch 24 tys. i może wówczas w końcu spłaci klub z Halemby.

Kiedy Adamek znów zawalczy o mistrzostwo świata? Z kim przegrywa Podbeskidzie? Ile złotówek dostają kluby I ligi za prawa telewizyjne? Znasz odpowiedzi na te pytania? Sprawdź się w naszym QUIZIE!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na slaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto