. Nietypowa, bo to pierwsze w kraju budynki TBS sfinansowane przez Urząd Miasta, bez pieniędzy z kredytu bankowego czy Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Minusem jest to, że wszystkie mieszkania w blokach przy Dębowej i Sportowej zasiedlą lokatorzy, wskazani właśnie przez magistrat. TBS stanie się więc domami komunalnymi. Tymczasem oczekujących na mieszkania w TBS-ie katowiczan jest obecnie tysiąc! Plusem to, że katowicki TBS, jako jeden z nielicznych w regionie ma pomysł, jak działać po likwidacji KFM.
Przypomnijmy: Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, dzięki któremu TBS-y mogły zaciągać w Banku Gospodarstwa Krajowego preferencyjne kredyty, został zlikwidowany w maju tego roku. I wiele inwestycji stanęło pod znakiem zapytania. W Rudzie Śląskiej rozpoczęto rozbudowę jednego osiedla, za środki własne Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Tarnowskich Górach. Za "stary", przyznany jeszcze przed likwidacją funduszu kredyt z BGK, chce budować dom TBS w Tychach.
Nad tym, jak budować bez KFM-u, głowi się TBS Wrocław (jeden z największych w kraju, ma 1400 mieszkań, w maju odda kolejnych 660). - Współpraca z miastem? Nie wykluczamy jej, ale to mało realne w sytuacji, gdy władze są skupione na Euro 2012 - przyznaje Kazimierz Wołczaski, wiceprezes TBS-u. - Wyjściem będzie budowa za środki własne, które wypracowujemy, ale nie będą to inwestycje na wielką skalę.
Na razie wrocławski TBS stać na pewno na wybudowanie jednego, dziewięciomieszkaniowego domu. A roczne zapotrzebowanie na mieszkania TBS-owskie we Wrocławiu szacuje się na 300-400 lokali.
W Katowicach (TBS oddał tu już 1500 mieszkań) myślą o współpracy z miastem. - Jeżeli inwestycja w Dębie spełni oczekiwania, będą kolejne tego typu, a my będziemy budować mieszkania jako inwestor zastępczy - przyznaje Stanisław Badura, prezes katowickiego TBS.
Dla miasta to dobre rozwiązanie, bo na mieszkanie komunalne czeka tu 325 osób. W planach są m.in. budowy nowych domów w Zawodziu, centrum i w Szopienicach.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?