Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

TBS-y zamiast z kredytu, budują za pieniądze miasta

Dorota Niećko
Lokatorzy do bloków w Dębie wprowadzą się w styczniu
Lokatorzy do bloków w Dębie wprowadzą się w styczniu Fot. Dorota Niećko
85 mieszkań w dwóch budynkach dla około 300 osób, które wprowadzą się tu w styczniu - w katowickim Dębie zakończyła się właśnie budowa osiedla Towarzystwa Budownictwa Społecznego

. Nietypowa, bo to pierwsze w kraju budynki TBS sfinansowane przez Urząd Miasta, bez pieniędzy z kredytu bankowego czy Krajowego Funduszu Mieszkaniowego. Minusem jest to, że wszystkie mieszkania w blokach przy Dębowej i Sportowej zasiedlą lokatorzy, wskazani właśnie przez magistrat. TBS stanie się więc domami komunalnymi. Tymczasem oczekujących na mieszkania w TBS-ie katowiczan jest obecnie tysiąc! Plusem to, że katowicki TBS, jako jeden z nielicznych w regionie ma pomysł, jak działać po likwidacji KFM.

Przypomnijmy: Krajowy Fundusz Mieszkaniowy, dzięki któremu TBS-y mogły zaciągać w Banku Gospodarstwa Krajowego preferencyjne kredyty, został zlikwidowany w maju tego roku. I wiele inwestycji stanęło pod znakiem zapytania. W Rudzie Śląskiej rozpoczęto rozbudowę jednego osiedla, za środki własne Międzygminnego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Tarnowskich Górach. Za "stary", przyznany jeszcze przed likwidacją funduszu kredyt z BGK, chce budować dom TBS w Tychach.

Nad tym, jak budować bez KFM-u, głowi się TBS Wrocław (jeden z największych w kraju, ma 1400 mieszkań, w maju odda kolejnych 660). - Współpraca z miastem? Nie wykluczamy jej, ale to mało realne w sytuacji, gdy władze są skupione na Euro 2012 - przyznaje Kazimierz Wołczaski, wiceprezes TBS-u. - Wyjściem będzie budowa za środki własne, które wypracowujemy, ale nie będą to inwestycje na wielką skalę.

Na razie wrocławski TBS stać na pewno na wybudowanie jednego, dziewięciomieszkaniowego domu. A roczne zapotrzebowanie na mieszkania TBS-owskie we Wrocławiu szacuje się na 300-400 lokali.

W Katowicach (TBS oddał tu już 1500 mieszkań) myślą o współpracy z miastem. - Jeżeli inwestycja w Dębie spełni oczekiwania, będą kolejne tego typu, a my będziemy budować mieszkania jako inwestor zastępczy - przyznaje Stanisław Badura, prezes katowickiego TBS.

Dla miasta to dobre rozwiązanie, bo na mieszkanie komunalne czeka tu 325 osób. W planach są m.in. budowy nowych domów w Zawodziu, centrum i w Szopienicach.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na katowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto