18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śląski Ogród Zoologiczny ma nowe zwierzęta - antylopy i sowy

JUT
Oryksy szablorogie powróciły do zoo w czwartek
Oryksy szablorogie powróciły do zoo w czwartek arc zoo/Sabina Cieśla-Nobis
Śląski Ogród Zoologiczny wzbogacił się o nowe okazy. Zostały sprowadzone antylopy, a także urodziły się małe sowy. To kolejne zwierzęta i ptaki, które można oglądać odwiedzająć nasze śląskie zoo.

Po sprowadzeniu flamingów, samicy wydry – Franziski oraz czterech samic antylopy addaks, przyszedł czas na kolejne transporty. Śląski Ogród Zoologiczny powiększy się o następne okazy.

Tuż przed majówką w chorzowskim zoo zagościł samiec addaksa (Addax nasomaculatus) urodzony w Krakowie w 2012 roku. Póki co jest jeszcze dosyć niespokojny, czuje się niepewnie w nowym miejscu i z tego właśnie powodu jak na razie oglądać go można w wewnętrznych boksach pawilonu antylop.

Gdy tylko poczuje się bezpieczniej, dołączy do stada samic i razem z nimi zacznie wychodzić na wybieg zewnętrzny.

W ubiegły czwartek powróciły do zoo oryksy szablorogie (Oryx dammah), które swego czasu z powodzeniem hodowane były w śląskim zoo.

- Jest to dla nas duże wydarzenie, ponieważ są to zwierzęta wymarłe na wolności i - podobnie jak w przypadku addaksów – dla gatunku tego prowadzony jest Europejski Program Hodowlany EEP - wyjaśniają pracownicy zoo. - Tym bardziej cieszy nas fakt, że otrzymaliśmy rekomendację na dwie dwuletnie samice z Knowsley w Anglii oraz na samca, również urodzonego w 2011 r. w angielskim Woburn.

Aktualnie wszystkie trzy osobniki przebywają na tymczasowym wybiegu, ale gdy tylko ukończone zostaną wybiegi wokół nowego pawilonu żyraf, antylopy te zamieszkają tam razem z kudu wielkimi oraz, być może, zebrami Grevy’ego. Decyzja w sprawie tych ostatnich jeszcze jednak nie zapadła.

Śląski Ogród Zoologiczny z młodymi sowami

Przesiedlenie sów do powstałych jesienią nowoczesnych wolier nieco się opóźni. Jak podkreślają pracownicy zoo, jest tego jednak istotny powód.

Najpierw przedłużająca się zima uniemożliwiała obsadzenie wolier i wyposażenie ich w niezbędne dla sów platformy i konary, a później, kiedy pogoda w końcu uległa poprawie, okazało się, że zarówno płomykówki, jak i puszczyki uralskie mają młode.

Pisklę płomykówki oraz dwa pierwsze pisklęta puszczyków wykluły się na przełomie kwietnia i maja. Później okazało się, że nie ma dwóch puszczyków, tylko trzy. Jeszcze później ukazało się czwarte pisklę…

- Radość jest duża, ponieważ para rodzicielska została skojarzona stosunkowo niedawno i dopiero po raz pierwszy przystąpiła do lęgów. Cieszymy się więc, że zakończyły się one aż takim sukcesem! - dowiedzieliśmy się w Śląskim Ogrodzie Zoologicznym.

Pozostałe gatunki sów już wkrótce będą kolejno zasiedlały swoje nowe woliery, natomiast płomykówki oraz puszczyki uralskie pozostaną w starych wolierach do czasu, kiedy młode podrosną i będzie je można przenieść – bez stresu dla nich, ich rodziców oraz opiekunów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto