Jeszcze tydzień temu na łamach Dziennika Zachodniego i na portalu naszemiasto.pl opublikowaliśmy dramatyczny apel matki narkomana do służb, aby zamknęły sklepy z dopalaczami. Jej 17- letni syn właśnie zaczynał nałóg od dopalaczy (Czytaj więcej. Spowiedź matki narkomana z Rybnika: Przegrywamy z dopalaczami). Dzisiaj mamy pierwszy efekt.
- Obiekt zamknięty decyzją Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rybniku – taką informację mogli dzisiaj (25.01) przeczytać przechodnie na drzwiach podejrzanego sklepu przy ulicy Gliwickiej. Decyzja rybnickiego sanepidu została wydana dokładnie o godz. 13.45.
Rybnik: Sklep z dopalaczami pod kontrolą
Punkt od dawna był pod stałą obserwacją policji i Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Sprawą od wielu miesięcy zajmują się również dziennikarze Dziennika Zachodniego i portalu naszemiasto.pl.
Wcześniej sklep z dopalaczami mieścił się przy ulicy Powstańców Śląskich. Sanepid kilkakrotnie go kontrolował. Zabezpieczone środki badano w Narodowym Instytucie Leków w Warszawie. W większości znajdowały się zakazane substancje, wymienione w załącznikach do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii (tzw. środki zastępcze, czyli dopalacze). Sanepid nie ma wątpliwości, że zagrażały one zdrowiu i życiu.
Wydawano decyzję o wstrzymaniu sprzedaży tych środków. Jednak i to na dłuższą metę okazało się nieskuteczne, gdyż w sklepie wciąż można kupić podobne produkty... oczywiście pod inną nazwą (właściciel sprytnie omijał prawo).
Dopalacze w Rybniku. Gdzie kupić i za ile?
Rybnik: Sklepu z dopalaczami nie udało się również zamknąć, kiedy pod koniec listopada ubiegłego roku w rejonie ulicy Powstańców Śl. patrolujący policjanci kolejny raz zatrzymali osoby z marihuaną. Zatrzymani mieli tłumaczyć, że kupili ją właśnie w tym sklepie (Czytaj więcej. Na Powstańców sprzedawano narkotyki?! ). Po przeszukaniu nic tam nie znaleziono.
Co nie udało się wcześniej, udało się dzisiaj. Sklep z dopalaczami został zamknięty. Na jak długo?
O sprawie będziemy informować na bieżąco.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?