Trzy bramki stracone przez Górali to i tak najniższa kara jaką ponieśli. Gdyby Miłosz Przybecki wykorzystał dwa kapitalne podania Piotra Rockiego zwycięstwo "Cidrów" byłoby jeszcze bardziej efektowne.
Licencję na grę w I lidze spośrod klubów wpjewództwa śląskiego dostał tylko Piast Gliwice
- Nie wiem co się stało, do Radzionkowa nie jechaliśmy jak na piknik - kręcił głową po meczu grający w ataku bielskiej drużyny Piotr Malinowski. - Mieliśmy przecież na uwadze to, że ŁKS może przegrać i wtedy mogliśmy zakończyć rozgrywki na pierwszym miejscu. O naszej porażce zadecydowały szybko stracone bramki, to ustawiło to spotkanie - dodał wychowanek Rakowa Częstochowa.
Gości nie usprawiedliwia nawet to, że zagrali w mocno zmienionym składzie. Szansę debiutu w I lidze otrzymali niespełna 19-letni reprezentant Polski juniorów Mariusz Mikoda i o trzy lata starszy Arkadiusz Gołąb. Występujący do tej pory głównie w drugim zespole Podbeskidzia młodzi zawodnicy nie poradzili sobie z presją. Ich indywidualne błędy pomogły gospodarzom dwukrotnie pokonać w pierwszej połowie Richarda Zajaca, a po przerwie po faulu Gołębia Dawid Jarka strzeli z rzutu karnego trzeciego gola dla Ruchu.
Również trener Ruchu, Artur Skowronek, mocno "namieszał" ze składem. W bramce po raz pierwszy stanął 19-letni Piotr Adamek. Przed meczem mówiło się, że na specjalne życzenie trenera gości, który chętnie widziałby go w drużynie Młodej Ekstraklasy Podbeskidzia.
- To nieprawda, to moja decyzja, Piotrek zasłużył sobie na grę i nie zawiódł - chwalił młodego bramkarza trener Skowronek.
W składzie Ruchu zabrakło Marcina Kowalskiego i Tomasza Foszmańczyka, którzy tym razem usiedli na trybunie. Zaraz obok Leszka Ojrzyńskiego, nowego trenera Korony Kielce. Czyżby szykował się transfer?
- Jest kilku ciekawych zawodników, na których już wcześniej zwróciłem uwagę - dyplomatycznie wymigał się od odpowiedzi trener Ojrzyński.
Oprócz nowego szkoleniowca Korony mecz w Radzionkowie pilnie obserwowali Michał Pro-bież, Jacek i Robert Góralczykowie oraz szukający talentów dla Ruchu Chorzów Jerzy Wyrobek.
Dwa gole w tym meczu zdobył Dawid Jarka. Były to pierwsze trafienia napastnika "Cidrów" w rundzie wiosennej. Jarka zakończył sezon z sześcioma golami i rzutem na taśmę został najskuteczniejszym napastnikiem radzionkowian. Wyprzedził Marka Sukera, który od wiosny jest piłkarzem Zagłębia Sosnowiec.
Ruch Radzionków - Podbeskidzie Bielsko-Biała 3:0 (2:0)
1:0 Vladimir Balat (24)
2:0 Dawid Jarka (29)
3:0 Dawid Jarka (61-karny)
Widzów 500
Sędziował Jacek Walczyński (Lublin)
Ruch Adamek - Niewulis (56. Rzepka), Beliancin, Szymura, Łopuch - Przybecki, Paweł Giel, Balat, Michał Mak (72. Świątek) - Jarka, Mateusz Mak (65. Rocki)
Podbeskidzie Zajac I - Górkiewicz, GołąbI, Broniewicz, Mikoda (66. Konieczny) - Koman, Metelka, Chmiel, Łatka - Malinowski, Patejuk
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?