Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rodzina pokonała giganta

Redakcja
Dzięki Lilianie i Radosławowi Chwiałkowskim lublinianie mogą spać spokojnie. Już nikt niepowołany nie podejrzy ich danych osobowych. Małżeństwo stoczyło bój z energetycznym gigantem o ochronę danych osobowych. I wygrało!

Chwiałkowscy od wielu lat, podobnie jak inni mieszkańcy Lublina, są klientami Lubzelu, działającego dziś pod nazwą PGE Lubelskie Zakłady Energetyczne. Kiedy nie zapłacili na czas rachunku za prąd, otrzymali od firmy wezwanie do zapłaty. Ku ich zdziwieniu, kurier dostarczył pismo z danymi osobowymi oraz kwotą zadłużenia... bez koperty. - Nie życzymy sobie, by ktokolwiek miał wgląd do poufnych danych, jakie są zawarte w dokumencie - zbulwersował się Radosław Chwiałkowski.

Lidia Baran-Ćwirta, miejska rzeczniczka konsumentów w Lublinie, również była zszokowana: - To ewidentne naruszenie dóbr osobistych. Nie mieści mi się w głowie, że tak duża spółka może działać w ten sposób.

Jak udało się nam ustalić, podobne listy trafiały w tej formie także do innych lublinian. - Ponieważ firma nie przyznawała się do łamania naszych praw, musieliśmy udać się do innych instytucji - opowiada pani Liliana.

Interwencje w centrali PGE, w Ministerstwie Skarbu Państwa oraz w Biurze Generalnego Inspektora Danych Osobowych (GIODO) przyniosły skutek. W lubelskiej spółce energetycznej przeprowadzono kontrolę, a firma wezwania do zapłaty doręcza już w kopertach.

Okazało się też, że firma PUS Edzen z Lublina, która od 10 lat doręcza korespondencję na zlecenie LZE, nie została zgłoszona do rejestru GIODO. Jak nas poinformowano, zrobiono to dopiero w lipcu tego roku. Tym samym zakłady nie mogły powierzać jej danych klientów. Rzecznik prasowy firmy wykrycie tej nieprawidłowości ocenił jako „drobne uchybienie”.

Chwiałkowscy oczekują przeprosin za „drobne uchybienie”. Chcą też założyć stowarzyszenie osób pokrzywdzonych przez PGE Lubelskie Zakłady Energetyczne.


Jakie mamy prawa?

* Tajemnicę korespondencji gwarantuje nam Konstytucja RP. Treść korespondencji nie może być upubliczniana. Wezwania do zapłaty powinny być doręczone tylko adresatowi i to w sposób uniemożliwiający innym odczytanie treści.

* Jeśli podejrzewamy, że firma działa wbrew tym przepisom, możemy złożyć skargę do GIODO. W skardze opisujemy okoliczności sprawy i możemy dołączyć dowody na potwierdzenie faktów. Należy też uiścić opłatę skarbową w wysokości 10 zł. Adres: ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa. Tel. (22) 860-73-93. Więcej danych: www.giodo.gov.pl.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rodzina pokonała giganta - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto