Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Przy kościółku świętego Mikołaja w Siedliskach działa rektorat

Redakcja
Ksiądz rektor Jacek Kupiec i Stanisław Tabiś, sołtys Sędziszowej, tworzą zgrany tandem jeśli chodzi o pozyskiwanie pieniędzy na remonty zabytkowego kościółka św. Mikołaja w Siedliskach
Ksiądz rektor Jacek Kupiec i Stanisław Tabiś, sołtys Sędziszowej, tworzą zgrany tandem jeśli chodzi o pozyskiwanie pieniędzy na remonty zabytkowego kościółka św. Mikołaja w Siedliskach Barbara Ćmiech-Pruchniewicz
Przy kościółku świętego Mikołaja od trzech lat działa rektorat. O świątynie dbają ksiądz rektor i mieszkańcy. Renowacja zabytkowego kościoła potrwa jeszcze kilka lat, jednak sporo już zostało zrobione.

Sześciuset mieszkańców z Siedlisk i z Sędziszowej wzięło sprawy w swoje ręce. Postanowili oni przywrócić kościółkowi św. Mikołaja w Siedliskach dawną świetność. Ta pochodząca z przełomu XIV i XV wieku świątynia przez wiele lat była jedynie kościołem pomocniczym w parafii św. Piotra i Pawła w Siedliskach. Księża przyjeżdżali do niego, odprawiali mszę, a przez resztę czasu kościółek stał zamknięty na głucho.

- Od listopada 2011 roku przy naszym kościele działa rektorat - mówi Stanisław Tabiś, sołtys Sędziszowej. Ksiądz Jacek Kupiec, który blisko trzy lata temu został rektorem, dodaje: Rektorat jest wydzieloną częścią parafii, w naszym przypadku parafii św. Piotra i Pawła w Siedliskach.

Zabytkowy kościółek św. Mikołaja ostatni raz został odnowiony w 1961 roku. Potem prace remontowe rozpoczęto w 2008 roku. - Renowacja była prowadzone przez kilka lat przez kościół parafialny w Siedliskach - wyjaśnia ksiądz Jacek Kupiec.

- Zanim powstał rektorat wymieniono pokrycie dachu, wykonano odwodnienie i izolację wokół kościoła. W 2011 roku rozpoczęły się także prace we wnętrzu - odnowiono ołtarz główny, sufit i wymalowano ściany. Środek został odświeżony, a mieszkańcy poczuli, że ich starania zostały wynagrodzone. - W 2012 roku przebudowaliśmy boczną kaplicę, a płaskorzeźby w jej wnętrzu wykonał Marian Bartoszek z Sędziszowej. Natomiast w 2013 roku podjęliśmy się renowacji zewnętrznych ścian kościoła - w konsekwencji został on otynkowany i wymalowany, ale z zachowaniem kamiennych fragmentów elewacji - wyjaśnia ksiądz Jacek.

Teraz mieszkańcy z własnych pieniędzy stawiają budynek gospodarczy, który bardzo się przyda, gdyż zakrystia jest niewielka, a ministrantów sporo, bo aż 17. Co więcej są to chłopcy, którzy w większości uczęszczają do szkoły w Sędziszowej.

- Kościółek cały czas tętni życiem. Mamy sporo ślubów, od początku powstania rektoratu było ich 36. Część nowożeńców pochodzi spoza naszej parafii. Chcą wziąć u nas ślub, bo nasza świątynia ma wyjątkowy klimat. W ciągu ostatnich trzech lat przybyło nam także 25 małych parafian - mówi ksiądz rektor. Przed rektoratem kolejne wyzwania związane z remontami zabytkowego kościółka. - Staramy się jak najwięcej prac wykonać własnymi środkami, bo te zewnętrzne trudno pozyskać. Czeka nas jeszcze renowacja muru, odnowienie dwóch bocznych ołtarzy, ambony, chrzcielnicy. Pracy na najbliższe lata na pewno nam nie zabraknie - podsumowuje ksiądz Jacek. Każdy może przyjechać i obejrzeć kościółek z bliska oraz złożyć ofiarę na remonty.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gorlice.naszemiasto.pl Nasze Miasto