Ponad 2,5 godziny muzycznej uczty, 26 przebojów legendarnej Abby, na scenie Katja i Camilla, wokalistki łudząco podobne do Fridy i Agnethy. Plus muzycy Narodowej Orkiestry Symfonicznej z Londynu i dwóch siwowłosych panów - muzyków występujących niegdyś z Abbą - saksofonista Ulf Andersson oraz perkusista Roger Palm.
To wszystko w Spodku okraszone zapierającymi dech w piersiach efektami świetlnymi pod hasłem Abba The Show. Można sobie wyobrazić, że gdyby prawdziwa Abba nie przestała grać ponad 30 lat temu, tylko kontynuowała karierę, jej koncerty wyglądałyby właśnie tak.
Filip Chajzer o MBTM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?