Pamiętacie te szalone imprezy w klubie Kocynder? Klub, do którego od 1970 roku przyjeżdżali studenci z całego regionu, żeby dobrze się bawić, ma szansę dostać drugie życie, po niemal pótorarocznej przerwie. Wszystko dzięki grupie ludzi, która nigdy nie pogodziła się z jego zamknięciem.
- Mam sentyment do tego klubu, bo to właśnie w nim, w 1989 roku stawiałem pierwsze kroki jako dj - wspomina Patryk Martynus, pomysłodawca i realizator odnawiania klubu. - Impulsem do działania było 40-lecie klubu, które odbyło się... poza Kocynderem. Wtedy doszedłem do wniosku, że warto uczynić wszystko, aby klub odzyskał blask i przywrócić jego niepowtarzalny charakter.
Wtedy też zaczęła się mozolna droga od negocjacji, przez dokumenty, aż do rozpoczęcia prac. Obiekt wymagał gruntownego remontu, gdyż od czasu powstania prowadzone tam prace miały charakter doraźny.
- Na szczęście mogliśmy liczyć na współpracę w pierwszym trudnym okresie z poprzednim najemcą, a przedłożona koncepcja funkcjonowania klubu znalazła zrozumienie wśród władz miasta - podkreśla Martynus. - Udało się uzyskać porozumienie, co było niezwykle ważne, gdyż niezmiennie to miasto jest głównym właścicielem tego obiektu, a my nim tylko zawiadujemy - dodaje.
W grudniu 2012 roku rozpoczął się remont, podczas którego pojawiło się mnóstwo wyzwań, głównie ze względu na stan techniczny budynku, ale i problemy, m.in. skradziono wszystkie, na nowo wykonane instalacje, a ostatnio wybito nową szybę kuflem od piwa, mimo założonych krat.
W tym tygodniu wykonywane są ostatnie już z tych kluczowych prac, czyli wykonanie kanałów pod instalację klimatyzacyjno-wentylacyjną. Później pozostanie już tylko wykończenie i finalny szlif. Do połowy marca powinniśmy również poznać konkretną datę otwarcia, a ta przewidziana jest wstępnie na kwiecień.
To ma być zupełnie nowy, ale stary dobry Kocynder - podkreśla pan Patryk. - Chcemy powrócić do tradycji tego klubu, a przede wszystkim stworzyć miejsce, które będzie odwiedzane przez lata, a nie stanie się modne na jeden sezon - mówi. Będzie to klub studencki, wstęp od 19 roku życia.
W środy powrócić ma scena kabaretowa, a w czwartki będą spotkania z młodymi talentami muzycznymi oraz tradycyjne "Ciut jazziku przy stoliku".
W piątek, sobotę i niedzielę klub nie będzie wynajmowany, tylko będzie regularnie oferował możliwość potańczenia, gwarantując profil muzyczny znany od lat: m.in. r&b, soul, funky oraz house.
Na scenie co miesiąc mają się pojawić gwiazdy muzyki polskiej, a raz na kwartał zagranicznej. Będzie się działo...
Kocynder w Chorzowie powstał w 1970 roku
Regionalny Ośrodek Studencki Kocynder powstał w 1970 roku. Szybko stał się ważnym ośrodkiem kultury. Prezentowali się tu znakomici aktorzy i satyrycy. Nie brakowało w nim miłośników literatury, kabaretu, piosenki studenckiej, muzyki poważanej, bluesa i jazzu. Przez wiele lat był najważniejszym studenckim klubem. Jako ROS klub działał do 1994 roku. Później zmieniła się rzeczywistość oraz klub. Wciąż prowadzona była działalność, jednak od 2009 roku w klubie nic się nie działo, nie przyciągał on już młodych ludzi. Ostatni impreza odbyła się w październiku 2011 roku, po czym klub został zamknięty.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?