18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzieci z Chorzowa wystąpiły w castingu

Łukasz Respondek
Dzieci miały okazję uczestniczyć w castingu
Dzieci miały okazję uczestniczyć w castingu Łukasz Respondek
Na "Wyspę" zjechała ekipa filmowa, która szukała młodych talentów do nowego serialu telewizyjnego.

Czemu tu jesteśmy? Chciałyśmy sprawdzić, jak na nas reaguje kamera, poznać nowych ludzi, ale głównie dla zabawy –uśmiechają się Daria i Alicja. Dziewczęta były wśród dwustu osób, które w sobotę przyszły do „Wigilijnego Miasteczka”. Towarzystwa Ochrony Praw i Godności Dziecka „Wyspa” gościło ekipę telewizyjną, która przeprowadziła casting do serialu telewizyjnego. Prawdopodobnie jesienią zostanie on wyemitowany w telewizyjnej „Dwójce”. Być może zagrają w nim dzieci i młodzież z Chorzowa.

Zainteresowanie było ogromne. Organizatorzy kilkakrotnie musieli przesuwać godziny kolejnych występów, zabrakło nawet kaset.- To tylko dowodzi, że dzieci są chętne do obcowania z kamerą. Takich okazji powinny mieć więcej – uważa Marek Migas, który z córką na casting przyjechał z Jaworzna. Ekipa telewizyjna do Chorzowa przyjechała dzięki współpracy towarzystwa ze studentami z wrocławskiej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej.

– Lubię, kiedy jest tyle dzieci, bo to świadczy o tym, że „Wyspa” żyje i jest przydatna –cieszy się Stefan Sierotnik, opiekun organizacji. W spotkaniu z filmowcami wzięło udział wiele dzieci, które na co dzień korzystają z pomocy „Wyspy”. - To potwierdzenie tego, że warto w dzieciach wyrabiać ambicję i poczucie własnego ”ja”.- tłumaczy Sierotnik.- Takie przedsięwzięcia pozwalają im uwierzyć we własne siły. Kiedy do nas przychodziły, miały małe poczucie własnej wartości. Teraz odważają się być odważne-dodaje.

Casting właśnie z powodu ilości chętnych, przeprowadzały dwie ekipy. Wśród oczekujących nie zabrakło osób, które miały już wcześniej kontakt z aktorstwem. Karol Potyka wcześniej grał m.in. w musicalu „Oliver”. Uważa, że zaprezentował się nieźle. – Stres był, ale chyba wypadłem dobrze-mówił zaraz po spotkaniu z ekipą.- Otworzyłem się i to mi pomogło. To świetne przeżycie, dokonała okazja, żeby realizować swoje pasje-uważa. Na casting przyszły też ośmiolatki: Dagmara i Oktawia, które regularnie uczestniczą w zajęciach organizowanych przez „Wyspę”. – Dla nich to wielka przygoda. I nie chodzi nawet o to, żeby w tym filmie zagrały, ale żeby były między ludźmi i zobaczyły, jak to się odbywa –wyjaśnia Izabela Szołtysek, mama jednej z dziewczynek.

Atmosfera na sali mimo wszystko była trochę napięta. Młodzi adepci aktorstwa siedzieli w grupach i powtarzali scenki, które dostali do przećwiczenia przez filmowców..- Są dosyć łatwe. Czym chcę zaskoczyć? Najważniejszy jest uśmiech –twierdzi Agata Tomas.
Z efektów swojej pracy ekipa była bardzo zadowolona.- W wakacje znów tu przyjedziemy zorganizować międzynarodowe warsztaty teatralne – zapowiada Szymon Piotr Warszawski, jeden ze studentów, który był członkiem telewizyjnej ekipy.


Z Julią Popkiewicz,która odpowiada za obsadę w nowym serialu -rozmawia Łukasz Respoondek

Dlaczego szukać zdolnych aktorów akurat w Chorzowie?
Słyszeliśmy, że jest tu taka „Wyspa” dzieci, które są zdolne i lubią teatr. Myśleliśmy, że przyjdzie ich około dwudziestu, a jest dwieście.
Praca na takich castingach z dziećmi jest chyba inna niż z dorosłymi.
Jest fantastycznie. Dzieci są cudowne. Różnica jest taka, że aktor wie jak pracować z kamerą i z tekstem. Dzieci trzeba przełamać. W Warszawie na castingi przychodzi wiele takich, które mają wyrecytowane wierszyki, wiedzą dokładnie co mają powiedzieć. Są w tym często bardzo nieprawdziwe, poustawiane przez rodziców, którzy pchają je tam na siłę. Tutaj jest odwrotnie, bo przychodzą z ciekawości. Chcą zobaczyć o co chodzi i dobrze się bawić.
Kiedy rozpoczną się zdjęcia do serialu?
Już w marcu. Jak dobrze pójdzie to serial zostanie wyemitowany jesienią. Mam nadzieję, że zagrają w nim dzieci z „Wyspy”.
O czym będzie serial?
Będzie opowiadał o losach pracowników ośrodka pomocy społecznej i o ich prywatnym życiu, a także o ludziach, którzy przez ośrodek się przewijają. Będzie miał trzynaście odcinków. Pierwszy będzie opowiadał o powodzi.
Kiedy dzieci poznają wyniki?
Najwcześniej dowiedzą się te, które zostały wybrane do głównych ról. Najczęściej jest tak, że przechodzą do kolejnego etapu castingu z reżyserem właściwym. Wtedy też być może zagrają z aktorem, który wystąpi z nimi w scenach w filmie. Tutaj kluczem są nie tylko zdolności aktorskie, ale przede wszystkim, czy dziecko pasuje w konfiguracji do pozostałych aktorów. Ze względu na reklamową tajemnicę produktu nie możemy jeszcze powiedzieć kto będzie głównym aktorem, ale już szukamy dla niego syna i chcemy, aby był w miarę podobny.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Filip Chajzer o MBTM

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na chorzow.naszemiasto.pl Nasze Miasto